Lech Poznań za dwa tygodni poleci do Kazachstanu na mecz z Żetysu Tałdykorgan. Przedstawiciele klubu ze stolicy Wielkopolski zastanawiają się nad wyczarterowaniem samolotu z Poznania, jednak na przeszkodzie stają wysokie koszty z tym związane. Dzisiaj zapadnie decyzja dotycząca sposobu podróży.
Władze klubu rozważają także podróż samolotem rejsowym z Pragi. W przypadku problemem może być znalezienie wolnych miejsc na pokładzie takiego samolotu. Do Kazachstanu poleci nie tylko meczowa osiemnastka, ale również sztab szkoleniowy oraz sztab medyczny. Nie należy zapomnieć również o członkach zarządu.
W związku z daleką podróżą Lech odwołał już mecz towarzyski z Lechią Gdańsk, który miał się odbyć 9 lipca. Do skutku nie dojdzie także gra kontrolna z Cracovią, która miała zostać rozegrana 15 lipca. Jeśli „Kolejorz” awansuje do drugiej rundy swój kolejny mecz może zagrać w Azerbejdżanie. Niewykluczone, że ze względu na trudy podróżny Lech nie zdecyduje się powrócić do Polski.