Przed meczem o przełamanie z GKS-em mówiono nie tylko o tym, że to ostatni zespół ligi, ale też drużyna, z którą Lech nie potrafi wygrać przy Bułgarskiej od 1998 roku. Teraz rywalem „Kolejorza” będzie Lechia Gdańsk, a ta w Poznaniu nie potrafi z kolei wygrać… od 1966 roku.
Lechici wygrywali wszystkie mecze z Lechią na własnym stadionie nie tylko odkąd kilka lat temu powróciła ona do najwyższej klasy rozgrywkowej, ale również ponad 20 lat dłużej. Ostatni raz punkty stracili 8 września 1984, gdy zremisowali z Lechią 1:1, a przegrali 3 kwietnia 1966, kiedy Lechia wygrała w Poznaniu 0:1.
Jednak mimo tego, że „Kolejorz” potrafił wygrywać na Bułgarskiej w miarę regularnie z Lechistami w ostatnich kilku sezonach, to były to mecze niezwykle trudne. Nie rzadko bramki decydujące o zwycięstwie padały w ostatnich kilku minutach spotkania. Tak było nie tylko w kwietniu minionego roku, gdy Możdżeń strzelił na 2:1 dopiero w 86. minucie spotkania. W kwietniu 2010 roku decydującą bramkę w 79. minucie zdobył Peszko, a rok wcześniej Lewandowski dopiero w 84. minucie.
Lech w roli gospodarza Lechię podejmował 24 razy i przegrał tylko 5 spotkań. Mało kto jednak pamięta te spotkania.