W spotkaniu 8. kolejki Lotto Ekstraklasy Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Legią Warszawa 1:0. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył w pierwszej połowie Dominik Nagy,
Od początku spotkania na boisku kipiało od emocji. W 13. minucie doszło do sprzeczki pomiędzy zawodnikami obu ekip w efekcie czego sędzia Daniel Stefański zdecydował się ukarać żółtymi kartkami Carlitosa, Artura Jędrzejczyka oraz Vernona De Marco. Do tego momentu lechici tylko raz zagrozili bramce strzeżonej przez Radosława Cierzniaka. Po oskrzydlającej akcji Kamila Jóźwiaka obok słupka strzelał Christian Gytkjaer. W grze Legii było widać o wiele więcej agresji oraz chęci do strzelenia gola. Podopieczni Ivana Djurdjevicia grali niemrawo, a w ich akcjach często brakowało dokładności. Gospodarze dzięki swojej determinacji wyszli na prowadzenie w 32. minucie. Świetnym podaniem na wolne pole popisał się Sebastian Szymański. Jego adresatem był Dominik Nagy, który po tym jak minął Matusa Putnockiego skierował piłkę do pustej bramki. Tuż przed przerwą Kolejorz mógł doprowadzić do wyrównania, po tym jak w sytuacji sam na sam z golkiperem Legii znalazł się Joao Amaral. Portugalczyk jednak fatalnie przestrzelił obok słupka.
Na drugą część meczu oba zespoły wyszły bez zmian personalnych w składzie. Podopieczni Ricardo Sa Pinto już w 49. minucie mogli podwyższyć prowadzenie, lecz jeden z legionistów trafił w poprzeczkę. Chwilę później fatalny błąd w defensywie popełnił Thomas Rogne. Norweg we własnym polu karnym sfaulował jednego z rywali. Sędzia Stefański początkowo zdecydował się podyktować jedenastkę, ale po konsultacji VAR anulował rzut karny dla warszawiaków. Lech obudził się na ostatni kwadrans. Był to jedyny okres w meczu kiedy to lechici w jakimś stopniu zagrozili legionistom. Na nic się to jednak zdało, bo podopieczni Djurdjevicia nie doprowadzili do wyrównania.
Legia Warszawa – Lech Poznań 1:0 (1:0)
Bramki: 32. Nagy
Żółte kartki: 13. Carlitos, 13. Jędrzejczyk, 90+3. Martins – 13. De Marco
Legia: Cierzniak – Stolarski, Wieteska, Jędrzejczyk, Hlousek – Antolić (90. Martins), Cafu – Kucharczyk, Szymański (75. Radović), Nagy – Carlitos (73. Kante)
Lech: Putnocky – Cywka, Janicki, Rogne (78. Goutas), De Marco – Trałka (63. Gajos), Jevtić (63. Tomczyk), Tiba – Jóźwiak, Gytkjaer, Amaral