Już jutro Lech Poznań powalczy o ligowe punkty z Legią w Warszawie. Spotkanie zostanie rozegrane w ramach 34. kolejki Lotto Ekstraklasy.
Podopieczni Jacka Magiery wygrali w niedzielę z Bruk-Betem Termaliką 6:0 i zajmują obecnie trzecie miejsce w lidze, mając na swoim koncie 36. punktów.
Lechici również zdobyli komplet oczek w minionej kolejce. Pokonali na INEA Stadionie Pogoń Szczecin 2:0 i zajmują aktualnie drugie miejsce w Lotto Ekstraklasie mając punkt przewagi nad Legią.
Rywalizujące jutro ze sobą drużyny spotkały się w tym sezonie trzy razy. W lipcu w walce o Superpuchar Polski lepsi okazali się być zawodnicy Lecha. Wygrali wówczas 4:1 po dwóch bramkach Dariusza Formelli oraz jednej Macieja Makuszewskiego i Lasse Nielsena.
W lidze podopiecznym Nenada Bjelicy nie szło już tak dobrze, bowiem dwukrotnie przegrali z legionistami 1:2. Przy Łazienkowskiej bramkę dla poznaniaków zdobył Marcin Robak, a przy Bułgarskiej Tomasz Kędziora. W obu spotkaniach zawodnikiem, który ustalił wynik meczu był Kasper Hamalainen.
Szkoleniowiec Poznańskiej Lokomotywy przed derbami Polski zapowiada, że interesuje go tylko zwycięstwo. – Chcemy wygrać i po to tam jedziemy. Nie interesuje nas remis a tym bardziej porażka.
Nenad Bjelica w jutrzejszym pojedynku ma do dyspozycji wszystkich zawodników z wyjątkiem Darko Jevticia oraz Elvisa Kokalovicia.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.