Były Lechita, Marcin Wasilewski, był inspiracją do napisania i nagrania utworu „Niezniszczalni”, którego autorem jest Liber. Znajdzie się on na jego płycie „Magia Futbolu”, która ukarze się w przyszłym roku.
Wykonawca nawiązuje do poważnej kontuzji, jakiej „Wasyl” doznał 2,5 roku temu po starciu z Axelem Witselem, który wyprostowaną nogą zaatakował Polaka. 31-letni już dzisiaj piłkarz po trzech operacjach i trwającej osiem miesięcy rehabilitacji powrócił do na boiska, a dzisiaj ponownie jest jednym z ważniejszych ogniw Anderlechtu Bruksela.
Marcin Wasilewski w Lechu występował zaledwie przez pół roku. O jego wysokich umiejętnościach szybko przekonali się Belgowie, którzy za 800 tys. wykupili go z „Kolejorza”