– Dla mnie to duże wyróżnienie, że mogę tutaj być, że zostałem wybrany przez włodarzy klubu. Lech to klub z ogromnymi tradycjami i ambicjami, ale tez z filozofiją, która mi się podoba – powiedział dzisiaj trener Skorża. – Lech to zespół, który ma wyznaczoną drogę, którą chce podążać. Nie ukrywam, żee rozmowy jakie toczyłem z zarządem, były na temat, co Lech Poznań chce osiągnąć w przyszłości.
Głównym celem nowego trenera jak i zarządu jest powrót ba boiska europejskie – Powrót Lecha do Europy to nasz wspólny cel. Chcę do niego zmierzać. Jestem przekonany, że potencjał Lecha pozwala śmiało myśleć, że jest to klub, który może regularnie grać w Lidze Mistrzów i Europy. Jest to drużyna, która ma swoją markę – twierdzi Maciej Skorża
Lechowi na początku tego sezonu się nie wiedzie. Co trzeba zrobić, aby to zmienić? – Sytuacja jest dość skomplikowana w drużynie po tym co się wydarzyło. Wszyscy jesteśmy zgodni, że trzeba poprawić dwa elementy: mentalny oraz dyscyplina taktyczna. Tego trzeba pilnować od początku mojej pracy i do tego będę dążył. Tej drużynie brakuje detali, na sukces w piłce nożnej właśnie to się składa. Wiele polskich drużyn gra poprawnie taktycznie ale nam potrzeba także dyscypliny.
Z klubu odszedł Łukasz Teodorczyk, kilku piłkarzy boryka się kontuzjami. Kogo i ilu piłkarzy chce ściągnąć zarząd klubu? – Po odejściu Łukasza bez wątpienia klub potrzebuje wzmocnień. Mam nadzieję, że uda się to wszystko zorganizować, że uda się ściągnąć 3 zawodników. Potrzeba świeżej krwi, oni pozwolą wejść drużynie na inny poziom, a tego teraz potrzebujemy.
– Nie usłyszałem konkretnego celu. Ja jestem trenerem Lecha i nie wyobrażam sobie, abym o tym nie myślał. Mogę żartobliwie powiedzieć, ze uzależniłem się od trofeów i dwa lata już niczego nie zdobyłem, czas to zmienić. Planem minimum jest gra w europejskich pucharach, aby w następnym sezonie móc się tam pokazać.
Klub ma również na pieńku z kibicami. Jak będzie wyglądała teraz współpraca nowego szkoleniowca z kibolami poznańskiej drużyny? – Moja rola w klubie będzie niełatwa, ale nie boję się tego wzywania. Tu się ocenia człowieka nie jak mówi, a poprzez efekty jego pracy. Ja bym chciał do kibiców Lecha przemawiać wynikami i grą drużyny. To jest to, na czym chcę się skupić. Chcę wykonać swoją pracę jak najlepiej. Drużyna bardzo potrzebuje kibiców i wsparcia. Trzeba działać aby inne drużyny nam nie uciekały – mówi trener Skorża