Nie ma co ukrywać, że ostatni mecz rundy zasadniczej zapadnie na długo w pamięci wszystkich, którzy tego dnia pojawiali się w Kotle.
Spotkanie ze Śląskiem Wrocław kończyło rundę zasadniczą przy Bułgarskiej. Kolejorz swój ostatni mecz przed podziałem punktów, rozegra w Bielska-Białej.
W ciepły, sobotni wieczór Kocioł był dobrze wypełniony. Dla wielu kibiców był to najlepszy mecz w tym sezonie. Powód? Jakość dopingu utrzymywała się na wysokim poziomie przez całe spotkanie. Niemalże wszystkie przyśpiewki wyszły bardzo dobrze, a ta ćwiczona przed Pucharem Polski poniosła piłkarzy do zwycięstwa, a w Kotle na dobre rozkręciła doping.
Tradycyjnie już Kibicowski świat, dzięki sprzyjającym boiskowym wydarzeniom wyszła bardzo dobrze. Tego dnia w Kotle zawisło kilkanaście flag, podczas spotkania powiewały także trzy flagi na kijach.
Warto zaznaczyć, że tego dnia dobrze wizualnie zaprezentowali się kibice przyjezdnych. Po małych perypetiach z wejściem na sektor w pierwszej części spotkania, w drugiej połowie zaprezentowali sektorówkę. Po chwili w sektorze gości zapłonęły race, które potem wylądowały na murawie oraz w sektorach buforowych. Nie ma co ukrywać, że była to najlepsze prezentacja drużyny gości przy Bułgarskiej.