Oświadczenie grup kibicowskich związane z kiepską atmosferą wytworzoną wokół kibiców piłkarskich. – Informujemy, iż podjęliśmy decyzję o prowadzeniu dopingu meczowego w czasie niedzielnego spotkania z Zawiszą Bydgoszcz – napisały grupy kibicowskie.
W nawiązaniu do panującej od pewnego czasu kiepskiej atmosfery informujemy, iż podjęliśmy decyzję o prowadzeniu normalnego dopingu meczowego w czasie niedzielnego spotkania z Zawiszą Bydgoszcz.
Nie mamy zamiaru w jakimkolwiek stopniu uginać się pod panującą presją wywieraną przez urzędującego wojewodę Piotra Florka oraz większość mediów regularnie manipulujących przekazami dotyczącymi kiboli Lecha Poznań. Uważamy, iż tzw. „drogi życia” (niegdyś zwane po prostu schodami trybuny nr II), posiadają odpowiednią przepustowość i w pełni umożliwiają sprawne poruszanie się po tejże trybunie. Zwłaszcza, że na naszym stadionie, z racji nieodgadnionego do dziś zamysłu projektanta, mamy wielokrotnie więcej „dróg życia” niż na jakimkolwiek obiekcie sportowym o podobnej pojemności w Europie.
Nie mamy także zamiaru poddawać się prowokacyjnym słowom ministra Sienkiewicza oraz premiera Tuska usiłującego ręcznie sterować pracą niezależnych organów państwa, jakimi winny być samorządy, policja, prokuratury oraz Sądy. Próby werbalnego wpłynięcia i ręcznego sterowania pracą tych podmiotów, traktujemy jako medialną demonstrację siły, próbę odwrócenia uwagi opinii publicznej od ważniejszych spraw społeczno-gospodarczych oraz bezczelny zamach na podział władzy ustalony w Konstytucji RP. Zaistniałą sytuację można określić jedynie jako celową manipulację i odwracanie uwagi, które powinny być szybko zarzucone na rzecz prawdziwej pracy, do której wspomniane wyżej osoby zostały wybrane przez obywateli.
W przypadku wystąpienia prowokacyjnych zachowań pracowników ochrony, stewardów tudzież innych służb zabezpieczających mecz (z policją na czele), prosimy kibiców o niereagowanie na prowokację, próbę utrzymania emocji na wodzy oraz zastosowanie się do instrukcji przekazywanych przez prowadzącego.
Jednocześnie informujemy, iż w wyniku zaistniałego konfliktu pomiędzy grupami ultrasowskimi, a osobami zarządzającymi klubem oraz reprezentującymi go w mediach, oprawa meczowa przygotowywana na ten mecz, nie zostanie zaprezentowana.
Wojewodzie radzimy zająć się większymi problemami naszego miasta, takimi jak np. problem zwiększonej ilości wypadków drogowych na rondzie Śródka, ogromne ryzyko podpalenia całego miasta przez chińskie lampiony podczas „Nocy Kupały” czy też o wiele większej niż na stadionie ilości niebezpiecznych zdarzeń w okolicach Starego Rynku (z zabójstwem na czele). Może najlepiej byłoby zamknąć te okolice dla bezpieczeństwa mieszkańców i gości Poznania, albo wprowadzić tam godzinę policyjną? W końcu w porównaniu z tymi miejscami, nasz stadion jest oazą spokoju, sielanki i bezpieczeństwa. Poddajemy te pomysły pod rozwagę gratisowo, w trosce o bezpieczeństwo naszego ukochanego miasta.
Z kibolskim pozdrowieniem
Grupy Kibicowskie