Zgrupowanie w hiszpańskiej Esetopnie nie rozpoczęło się szczęśliwie dla piłkarzy Lecha. Co prawda w zajęciach bierze już udział chory w poprzednim tygodniu Jasmin Burić, ale na problemy narzekają inny zawodnicy.
Wczoraj na trzecie zajęcia z drużyną nie wyszedł Grzegorz Kasprzik, który jest chory. Lekarze podali mu dzisiaj antybiotyk, ponieważ wcześniejsze próby zbicia wysokiej temperatury nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Do tego, wczoraj na popołudniowych zajęciach skręcił kostkę Marcin Kamiński, który urazu nabawił się podczas starcia z Mateuszem Możdżeniem. Dzisiaj rano obrońca Lecha wyszedł na trening, jednak po pewnym czasie był zmuszony do rozpoczęcia zajęć indywidualnych. Zawodnik mistrza Polski biegał wokół boiska. Uraz Kamińskiego nie jest jednak poważny.
Największego pecha ma Jacek Kiełb. Pomocnik Lecha prawdopodobnie przeciążył ścięgno Achillesa. Trudno w tej chwili przewidzieć, kiedy gracz „Kolejorza” wróci do zajęć.
Mistrzowie Polski wczoraj rozpoczęli treningi, a już trzech zawodników narzeka na problemy. Na szczęście żadnego z nich nie czeka dłuższa przerwa w grze.