Już za kilka dni przy Bułgarskiej odbędzie się jeden z „ważniejszych” meczów. Szczególnie pod względem kibicowskim. Po ostatnich, niezbyt dobrych meczach w wykonaniu „Kolejorza” i okrzykach kibiców dotyczących trenera, wygląda na to, że do sobotniego spotkania piłkarze powinni przygotować się podwójnie.
I rzeczywiście tak jest. Dziś rano zawodnicy Lecha, oprócz wykonania badań krwi, które wykonywane są cyklicznie, co dwa miesiące, odbyli też trening, a właściwie jeden z dwóch treningów dzisiejszego dnia. Piłkarze mają bowiem zaplanowane na dziś podwójne zajęcia. Rano skupili się głównie na treningu taktycznym z naciskiem na grę defensywną, a po południu spotkają się jeszcze raz przy Bułgarskiej, tym razem nacisk będzie kładziony głównie na grę w ofensywie.
Poza tym do trenowania wrócili kontuzjowani Jacek Kiełb, po urazie stawu skokowego oraz Artjoms Rudnevs, który nabawił się krwiaka na nodze. Fizjoterapeuta Lecha, Marcin Lis zapewnia, że obaj piłkarze będą gotowi do gry w najbliższym meczu.
Miejmy nadzieję, że te zajęcia przyniosą efekt i za kilka dni zobaczymy nie tylko lepiej grającego Lecha, ale także wygraną nad warszawską Legią.