We wtorek piłkarze Lecha Poznań zagrają mecz 1/8 Pucharu Polski przeciwko Polonii Bytom, która występuje obecnie w I lidze. Piłkarze Radosława Nowakowskiego nie radzą sobie jednak zbyt dobrze i po piętnastu spotkaniach zajmują piętnaste miejsce z piętnastoma punktami na koncie.
Zawodnicy Polonii Bytom w poprzedniej fazie rozgrywek pokonali Puszczę Niepołomice. W regulaminowym czasie gry na tablicy wyników było 1:1, a w rzutach karnych lepsi byli Bytomianie, którzy wygrali 5:4.
Jednak sytuacja tego zespołu nie jest komfortowa. Po spadku z Ekstraklasy miał on sporo problemów finansowych, które przełożyły się na kadrę zespołu. Ta została całkowicie odmieniona i w I lidze występuje w zasadzie inny zespół. Najjaśniejszą jego postacią jest Jakub Świerczok, który zdobył do tej pory 11 bramek w lidze.
Jego dobra postawa nie przekłada się na wyniki zespołu. Drużyna do tej pory wygrała cztery mecze, trzy zremisowała, a osiem przegrała. W ostatniej kolejce Polonia Bytom uległa w Gdyni, miejscowej Arce aż 4:0. Forma tej drużyny jest bardzo niestabilna i trudno znaleźć nawet jakąkolwiek serię dwóch wygranych meczów z rzędu przez piłkarzy Polonii.
Ostatni raz oba zespołu spotkały się ze sobą wbrew pozorom całkiem niedawno i nawet na tym samym obiekcie. W maju tego roku walcząca wtedy o utrzymanie Polonia Bytom uległa Lechowi Poznań 1:2 po bramkach Wilka i Stilicia. Oba zespoły spotkały się do tej pory 51 razy, z czego 20 wygrał Lech, 13 Polonia Bytom, a 17 zakończyło się remiem.
Spotkanie z Lechem będzie dla gospodarzy bardzo ważnym meczem i szansą na przypomnienie o sobie kibicom polskiego futbolu, bowiem po spadku do niższej klasy rozgrywkowej i słabych rezultatach osiąganych przez tę drużynę, trudno Polonii o to, aby zaistnieć.