Lech Poznań, Stowarzyszenie Kibiców Lecha Poznań, Stowarzyszenie Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy” i Instytut Taylora wspólnie podejmują się organizacji świątecznej akcji.
Podczas wszystkich grudniowych meczów, które Kolejorz rozegra na INEA Stadionie, trwać będzie zbiórka darów dla Polaków mieszkających na Kresach. Dodatkowo KKS Lech Poznań przekaże dla najmłodszych podopiecznych stowarzyszenia sprzęt sportowy o wartości niespełna 8 tysięcy euro (ok. 32 tysiące złotych) – Osiem tysięcy euro to ogromna kwota, jaką możemy przeznaczyć na konto stowarzyszenia. Liczmy na to, że współpraca nie będzie jednorazowa. Kibice Kolejorza regularnie współpracują z Rodakami mieszkającymi na Kresach. W wakacje odbyła się wycieczka z Litwy. Jesteśmy otwarci na dalszą współpracę – przyznaje Łukasz Borowicz, rzecznik klubu. – U progu akcji ECA „90 minutes for hope” zapowiedzieliśmy, że wraz z SKLP znajdziemy fundację, z którą zrealizujemy plan pomocy dla potrzebujących i przekażemy na ten cel 1 euro z każdego biletu na mecz Lech – Belenenses. Mamy nadzieję, że dzięki temu święta dla Polaków mieszkających na Kresach będą piękniejsze, a najmłodsi jeszcze chętniej będą spędzali czas wolny w ruchu i poprzez aktywny tryb życia dbali o swoje zdrowie – dodaje.
Dzieci mieszkające na Kresach otrzymają sprzęt sportowy opatrzony klubowym herbem – koszulki, spodenki, getry, kurtki treningowe, a także t-shirty, piłki czy torby sportowe, a także odzież zimowa. – Statutowym zadaniem stowarzyszenia jest pomoc naszym Rodakom za wschodnią granicą Polski – aż po Syberię. Wiemy więc, czego najbardziej potrzeba Polakom na Kresach. Trzeba jeździć na Wschód, aby pomagać Rodakom. W szkołach brakuje sprzętu sportowego. Jestem bardzo wdzięczny, że Lech Poznań włącza się do akcji. Tradycja Świętego Mikołaja powoli na Wschodzie zanika. Jest wielka potrzeba młodzieży, aby odwiedzić Polskę. To marzenie ludzi starszych, jak i młodszych. Staramy się w miarę możliwości to zorganizować, chociażby przez ministerstwo. Być może kiedyś stowarzyszenie i Lech Poznań zorganizują wspólny wyjazd do kraju. Ważnym elementem jest też nauka języka polskiego – na naukę potrzeba sprzętu, pomocy szkolnej i funduszy. Potrzebne są pomoce dydaktyczne, aby dzieci mogły swoją polskość zachować – opisuje sytuacje na Kresach Karol Chudoba, prezes stowarzyszenia „Kresy”.
Stowarzyszenie Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy” będzie odpowiedzialne za dostarczenie darów na tereny zamieszkałe przez kresowiaków. To przede wszystkim Litwa, Białoruś i Ukraina, choć podopieczni krakowskiej fundacji żyją również na Łotwie, w Mołdawii, Rosji, w tym Syberii.
Do akcji włączył się poznański Instytut Taylora, który połączył ze sobą uczestników i zainspirował ich do wspólnego działania – Chciałem podziękować stowarzyszeniu oraz klubowi za zaufanie. Ja nie spodziewam się, że Lech zaakceptuje pomysł. Jestem zadowolony, że taka pomoc Polakom kresowym zostanie udzielona. Instytut Taylora nie ma wielkiej roli – my tylko skojarzyliśmy ze sobą partnerów. Lech Poznań pokazuje kolejny raz, że sport to nie tylko emocje, ale też ludzie – ocenia prezes Instytutu, Jakub Pawłowski.
źródło: lechpoznan.pl/informacja własna