Mariusz Rumak podczas poniedziałkowego spotkania zmierzy się z drużyną prowadzoną od dwóch tygodni przez Dariusza Wdowczyka, szkoleniowca prawomocnie skazanego za udział w polskiej korupcji. Za dwa dni ten trener powróci na ławkę trenerską.
– Gdy dowiedziałem się o tym, że Wdowczyk został trenerem Pogoni pomyślałem o wszystkich trenerach, którzy przepadli, bo nie byli skorumpowani. O dobrych trenerach, którzy mieli warsztat, ale ze względu na proces sprzedawania i kupowania meczów nie zaistnieli – mówi opiekun Lecha. – Wielu z nich nie ma dzisiaj w piłce, bo grali czysto i nie osiągali wyników. Trenera bronią tylko wyniki – kontynuuje szkoleniowiec.
Podkreśla on jednocześnie, że nie ma zamiau osądzać Dariusza Wdowczyka. – Nie jestem od tego, by piętnować go za błędy. Trener został ukarany, dostaje nową szansę, a teraz może obronic się swoją pracą – kończy Rumak.