Na dzisiejszej konferencji obecny był Krzysztof Kotorowski, co oznacza zmianę bramkarza w jutrzejszym meczu – Większość piłkarzy, która pojawia się na konferencji, gra w meczu, ale nie jest to nic pewnego. Chcę jednak zaznaczyć, że jutro na pewno nie zagra Jasmin Burić z powodów zdrowotnych. Jasiu odczuwa ból, który pojawił się w okolicach jednego z mięśni – powiedział trener Rumak.
Do gry w 100% nie jest również gotowy Kasper Hamalainen – Nie do końca pewne jest, czy Kasper Hamalainen wyjdzie dziś na trening. Doznał on bolesnego stłuczenia, jednak da się z tym grać.
Po mecz z Wisłą trener Rumak powiedział, że koniec z roszadami w obronie i będzie stawiał na czwórkę obrońców – Nie jest to selekcja, te zmiany były spowodowane tym, że chcieliśmy dać odpocząć niektórym piłkarzom. Miałem czas, żeby dokonać wyboru i tego dokonałem – przyznał.
Przed jutrzejszym meczem pojawia się wiele znaków zapytania. Jednym z nim jest to, jak jutro zagrają wicemistrzowie Polski? – Zagra Lech, który wygrał z Nomme w meczu rewanżowym oraz z Piastem na inaugurację ligi. W spotkaniu z Wisłą czy Górnikiem były także dobre momenty. Sztuka polega na tym, aby utrzymać taką grę przez cały mecz. W Islandii też nie było źle, ale brakowało skuteczności. W piłce nożnej wygrywa ten, co strzeli więcej bramek a nie ta drużyna, która prezentuje się stylowo lepiej. Chodzi o to, żeby Lech był skuteczny.
W pierwszym meczu lechici mieli wiele stałych fragmentów gry, jednak żadnego z nich nie potrafili dobrze wykorzystać, bo świetnie w obronie spisywali się gospodarze – My jutro wyjdziemy na boisko i zrobimy swoje, będziemy tak zdeterminowani, że Islandczycy się nie wybronią – kończy.