– Do końca okna transferowego zostało dziewięć dni. Zobaczymy, co się jeszcze wydarzy – mówi Piotr Rutkowski zapytany o najbliższe plany związane ze wzmocnieniem zespołu.
Dyrektor sportowy Lecha Poznań nie podejmuje się również dotychczasowej oceny okna transferowego. – Zadowolony będę jak spojrzymy w czerwcu na tabelę i będziemy świętowali zdobycie tytułu – mówi Rutkowski. – W tej chwil trudno powiedzieć czy to okno w naszym wykonaniu można uznać za zamknięte – dodaje.
Zimą sporo mówiło się nie tylko o transferze Teodorczyka czy Hamalainena, który do stolicy Wielkopolski trafił wcześniej. Lech wykazywał również spore zainteresowanie Szymonem Pawłowskim, któremu złożył ofertę. – Jemu zależy na wyjeździe zagranicę – ucina temat dyrektor sportowy „Kolejorza”.