Początek sezonu dla poznaniaków nie był udany. Ostatnie mecze wyglądały już znacznie lepiej, a przede wszystkim udało się wygrać trzy mecze z rzędu. – Jest coraz więcej dobrych momentów, ale wciąż brakuje nam stabilizacji i tego, by niektóre elementy wykonywać na boisku automatycznie. Myślę, że takich chwil z czasem będzie coraz mniej. Teraz przed nami dwa zgrupowania i chcemy utrwalić to, do czego dążyliśmy. Chcemy grać pewnie, kontrolować mecz i nie drżeć o wynik – mówił na konferencji opiekun lechitów.
Kiedy Maciej Skorża przejmował stery przy Bułgarskiej, mówił, że jak najprędzej chce wprowadzić do drużyny swoją filozofię gry. Czy mu się to udało? – Podczas kilku meczów dało się to zauważyć. Jestem przekonany, że zespół zaczyna mnie rozumieć. Największym problemem jest gra po stracie bramki, brakuje nam determinacji i mobilności, czasem też koncentracji. Wszystko to kończy się tym, że drużyna, która walczy o mistrzostwo traci za dużo bramek – dodaje.
– Cieszę się, że zawodnicy pogadali ze sobą, co dało efekt. Jest kilku piłkarzy, których można by wyróżnić, którzy nie zawodzili, ale nie chciałbym podawać nazwisk.
Najlepszym strzelcem Kolejorza na chwilę obecną jest Kasper Hamalainen, który na swoim koncie ma już siedem trafień – Nie mamy na co narzekać, bo jesteśmy w sytuacji, którą przewidzieliśmy. Po odejściu Łukasza Teodorczyka strzelanie bramek rozłożyło się na większą liczbę piłkarzy. Ważne, aby strzelali odpowiednią ilość goli, żebyśmy wygrywali.
Lechici rok kończą na trzecim miejscu z sześcioma punktami straty do lidera rozgrywek – Jest jeszcze jedenaście spotkań w rundzie zasadniczej i strata, którą mamy jest do odrobienia. Jeśli mamy zdobyć mistrzostwo to tylko dlatego, że jesteśmy najlepszą drużyną w Polsce. Patrzę tylko na nasze wyniki, a nie przypadki i zbiegi okoliczności.
W klubie wciąż są piłkarze, którym kontrakt kończy się 30. czerwca i póki co, nie ma żadnych konkretów – Wszystkie decyzje właśnie zapadają. Piłkarze pierwsi muszą się dowiedzieć o swojej przyszłości. Kilku z nich ma spore szanse, by myśleć o przedłużeniu umowy z Lechem – deklaruje trener Skorża.
Poznaniaków w przyszłym roku czekają dwa obozy przygotowawcze. Jeśli uda im się zakalikować do europejskich pucharów, to zimowe przygotowania mogą być kluczowe – Mamy cel, by grać w Europie i bierzemy pod uwagę możliwość, że grać będziemy już 1 lipca. Liga zakończy się na początku czerwca i nie przeprowadzimy pełnego okresu przygotowawczego. Musimy myśleć o tym, by zimowe przygotowania były dobrze przepracowane – kończy Maciej Skorża.