Wypowiedzi trenerów i wspólne uprzejmości w swoją stronę po meczu Lecha Poznań z HSV Hamburg.
Thorsten Fink (HSV): – To był dla Artioma miły wieczór, miał okazje spotkać swoją dawną publiczność, pożegnać się po wspaniałym czasie, jaki spędził w Poznaniu. Byłem bardzo zadowolony po pierwszej połowie, w której Lech grał gorzej, a my stworzyliśmy sobie kilka sytuacji. W drugiej my zagraliśmy gorzej, z kolei Lech dużo lepiej. Nie wykorzystaliśmy szans, jakie mieliśmy na zdobycie bramki. Jestem z tego powodu zły, bo zawsze chce wygrywać, nawet sparingi. Kilku zawodników, którzy mieli przyjechać, mają problemy zdrowotne, problemy z mięśniami. W najbliższy weekend gramy w lidze i punkty w lidze są ważniejsze, musimy ich oszczędzać. Gratuluję Lechowi zwycięstwa i życzę dalszych sukcesów.
Mariusz Rumak (Lech Poznań): – Do pierwszej połowy moi zawodnicy podeszli za bardzo towarzysko. Tylko nasza bierna postawa w fazie bronienia, że HSV stworzył sobie sytuacje bramkowe. Po przerwie nie tylko wymieniliśmy zawodników, ale również zmieniliśmy styl gry, zagraliśmy wyżej, mogliśmy zdominować takiej rywala jak HSV. Cieszą mnie występy młodych zawodników, bo po przerwie widzieliśmy przyszłość Lecha. W środku obrony zagrali 17 i 19 latkowie. Zaprezentowali się bardzo dobrze, możemy w przyszłość spojrzeć z entuzjazmem. Takie gry jak ta dzisiaj uczą, wyciągniemy z niej wnioski. Mam nadzieję, że częściej będzie nam dane grywać z takiej klasy zespołami, bo one pokazują, w którą stronę młodzi powinni iść. HSV życzę sukcesów, patrzymy w tabelę Bundesligi i sprawdzamy jak sobie radzą oni i nasz były piłkarz, Artiom.