Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami szkoleniowców obu drużyn po meczu Lecha Poznań z Widzewem Łódź.
Rafał Pawlak, trener Widzewa: – Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale mogę być dumny z gry mojej drużyny. Zostawiliśmy dużo zdrowia na boisku. Lech też miał swoje sytuacje, ale piłce nie strzela się wszystkiego. Zakładaliśmy sobie, że będziemy grali cierpliwie i dostaniemy swoje szanse. Byliśmy blisko osiągnięcia remisu. Ciężko ocenić sytuacje z czerwoną kartką, ponieważ byłem daleko. Nie widziałem tej sytuacji, więc nie wypowiadam się. Życie pokazało, że była to kluczowa decyzja meczu. Ciężko nam się grało w „dziesiątkę”. Przyjechaliśmy zagrać ofensywnie i szybko to legło w gruzach.
Mariusz Rumak, trener Lecha: – Mecz nam się ułożył: szybko zdobyliśmy bramkę, rywal grał w dziesiątkę, ale nie jest tak łatwo atakować, kiedy rywal się cofnie. Graliśmy za wolno, momenty gdy przyśpieszaliśmy dawały nam sytuacje. Zabrakło zimnej krwi. Trzeba tego momentu i przyśpieszenia. Cieszą trzy punkty i to, że przy stałych fragmentach gry dochodziliśmy do strzałów. Zabrakło precyzji. Patrzymy z optymizmem na kolejny mecz. Martwią mnie wybory, musimy nasze sytuacje wykorzystywać z premedytacją, jak wytrawny bokser.