Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami trenerów po meczu Lecha Poznań z Lechią Gdańsk, w bramkowy remis.
Piotr Nowak – Lechia Gdańsk: Myślę, że z przebiegu gry można wywnioskować, że ten wynik jest sprawiedliwy. W drugiej połowie oba zespoły próbowały. Zakończyliśmy ten krótki maraton z 7 punktami. Zobaczymy, jaki będzie później układ tabeli. Staraliśmy się zrobić wszystko, żeby piłkarzy doprowadzić do pełnej dyspozycji. Czasem dynamiki brakowało, ale te kilka meczów dało się zespołowi we znaki. Można żałować tych sytuacji. W pierwszej połowie mielimy trochę szczęścia. W poprzednich meczach mieliśmy problem z tym, że traciliśmy po stałych fragmentach gry bramki. Dzisiaj nie straciliśmy. W pewnych momentach brakowało nam dokładności i wykończenia. Uważam, że ten remis jest sprawiedliwy. W finale Pucharu Polski będę kibicował drużynie, której nazwa zaczyna się na „L”. Jest to finał, przepustka do europejskich pucharów. Obie drużyny mają doświadczenie, prezentują dobry poziom. Życzę, żeby to widowisko było na miarę finału Pucharu Polski
Jan Urban – Lech Poznań: Nie jest ten wieczór dobry. W pierwszej połowie kontrolowaliśmy to spotkanie. Lechia grała dużą ilością zawodników przed linią piłki, każdy odbiór równał się z szybki kontratakiem. Druga połowa dosyć wyrównana, natomiast nie mogę mieć żadnych pretensji do zawodników o walkę, o kreowanie sytuacji, ale solą piłki są bramki, a z tym mamy bramki. Finały są po to, żeby je wygrywać. Każdy finał jest meczem, w którym nie ważne, jak, po prostu trzeba to wygrać. Po ładnym meczu nikt nie będzie zadowolony z przegranej. Naszym najważniejszym zadaniem jest teraz jak najlepiej zregenerować drużynę, bo chłopaki zostawili trochę zdrowia na boisku. Teraz nie czas myśleć o lidze, tylko o Legii.