Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami trenerów po meczu Lech Poznań – Ruch Chorzów (2:2).
Waldemar Fornalik (Ruch Chorzów): Lech też miał swoje sytuacje. Nie jestem zadowolony z remisu. Takie mecze się zdarzają. Przyjmujemy wynik z zadowoleniem i szanujemy jeden punkt. To jak nowa miotła zadziała zależy od rywali. W pierwszej połowie postawiliśmy Lechowi trudne warunki. Spodziewaliśmy się nieustępliwego meczu.
Jan Urban (Lech Poznań): Myślałem, że przyjdę do Was w innym nastroju. Niestety, nie możemy być zadowoleni z jednego wiemy w jakiej sytuacji się znajdujemy. Brawa dla chłopaków, że z takiej sytuacji (0:2) uratowaliśmy jeden punkt. Wyobrażam sobie, co działo się w ich głowach. Było to widać w pierwszej połowie – spodziewałem się lepszej gry, po tym, co widziałem w tygodniu. Nie byliśmy w stanie zagrozić bramce Ruchu. W drugiej części spotkania było dużo lepiej – to cieszy, nie jest łatwo wyjść z takiej sytuacji. Za wolno jednak rozgrywaliśmy piłkę. Boli mnie to, że tracimy bramki przy stałych fragmentach gry. Mamy wysokich zawodników i musimy to wykorzystać. Obydwie zmiany przyniosły nam wiele dobrego. To, że Maciej Gajos i Gergo Lovrencsics zostali zmienieni w przerwie to nic wielkiego nie oznacza. Oni będą nam jeszcze potrzebni. Cieszę się z tego, że wszyscy są zdrowi i oby tak dalej. Ja muszę zdobyć sobie zaufanie zawodników. Mówiłem im, że często będę rotował składem, bo jakość zawodników jest zbliżona.