Lech Poznań wygrał z Zagłębiem Lubin 1:0 i tym samym awansował do półfinału Pucharu Polski. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami trenerów po meczu pucharowym.
Piotr Stokowiec – Zagłębie: Gratuluję awansu do półfinału Lechowi. Mecz trzymał w napięciu do ostatniej chwili, mieliśmy swoje szanse, ale nie mogliśmy ich wykorzystać. Ja na tym meczu patrzyłem na Zagłębie w innym kontekście. Dzisiejszy mecz napawał optymizmem i z nim trzeba patrzeć w przyszłość. Myślę, że satysfakcja z młodych zawodników sprawi, że będziemy mogli wprowadzić więcej młodych, zdolnych zawodników, a dzięki temu moja drużyna będzie grała jeszcze lepiej. Jestem zadowolony z pracy, którą wykonujemy i choć nie było dziś wiele jakości w naszej grze, jesteśmy w tej chwili na etapie budowy drużyny, która lepiej będzie się prezentować za sezon, może dwa. Dzisiejszy mecz to już historia, czekamy na kolejne wyzwania, przed nami mecz z Podbeskidziem i na nim się trzeba skupić. Za trzy tygodnie znów przyjeżdżamy do Poznania i tym razem liczę na lepszy wynik niż w dzisiejszych okolicznościach.
Jan Urban – Lech: Trochę mi napędzili strachu piłkarze na końcówce. W pierwszej połowie nie było za wiele sytuacji podbramkowych. Mieliśmy jedną sytuację Thomalli i akcję Gajosa, który został zablokowany. Widzieliśmy, że w takich spotkaniach drużyna, która przegrała pierwszy mecz przyjeżdża na rewanż i w zasadzie nie ma nic do stracenia. W końcówce rzeczywiście nas przycisnęli, ale całe szczęście, że tego nie wykorzystali. Nie ukrywam, że nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Wiemy, jaki jest Puchar Polski. Dzisiaj możemy odhaczyć jedne rozgrywki i Lech gra dalej. Przed samym spotkaniem okazało się, że nie może zagrać Jevtić. Darko miał grać w podstawowym składzie, ale złapała go grypa żołądkowa.