Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami trenerów po meczu Lecha ze Śląskiem. W tym spotkaniu lechici pokonali wrocławian 3:0
Pawłowski (Śląsk): Myślę, że przespaliśmy pierwszą połowę. Za łatwo daliśmy strzelić sobie trzy bramki w zbyt krótkim okresie. Mentalnie chłopcy trochę nie byli nastawieni na walkę, byliśmy za daleko od przeciwnika, na zbyt dużo pozwalaliśmy. Zawsze staram się grać ofensywnie i uważam, że my mieliśmy pierwszą sytuację bramkową, to mogło się inaczej potoczyć. Muszę pochwalić chłopaków po drugiej połowie, bo umieli powstać i zagrali dobrze. Trzeba zamknąć tę książkę, w sobotę kolejny mecz, pracujemy dalej. Trudno porównać Lecha i Legię. To dwa inne zespoły. Legia jest bardzo przewidywalna, każdy mecz gra tak samo. Myślę, że Lech jest bardziej kreatywny. Kombinacje Lecha są bardzo dobre. Nie chcę się wypowiadać, to dwa inne zespoły, niech wygra lepszy.
Skorża (Lech): Świetnie się zaczął ten mecz dla nas, potrafiliśmy narzucić swoje warunki. Śląsk nie przyjechał się tu bronic. Wiedzieliśmy, że to będzie próba sił ofensywnych. Dobrze, się dla nas ułożyło, to był klucz do zwycięstwa. Wiemy, że jedna bramka przewagi to żadna przewaga. Te dwie bramki zbudowały pewność siebie. Wiemy, że potrafimy grać ciekawie, kreatywnie. To są akcje które chcielibyśmy jak najczęściej oglądać na Bułgarskiej. Świetne zachowanie Szymka Pawłowskiego. Dzisiaj potwierdził, że Śląsk mu leży. Cieszę się, że pokazał swoją wartość, jak potrafi być istotny dla zespołu. Mam nadzieję, że utrzyma formę do końca, a może dołoży, bo stać go na więcej. Musieliśmy kontrolować mecz. Pozostaje niedosyt, że w drugiej połowie nie zdołaliśmy strzelić bramki. Cieszy fakt, że kończymy mecz bez kontuzji i bez kartek. Stać nas na dobrą grę do końca sezonu.