Prawdopodobnie bez Kaspera Hamalainena zagra w piątek Lech Poznań. Fin narzeka na uraz, nie trenuje i bardzo wątpliwe jest to, że szkoleniowiec Lecha postawi na tego piłkarza w spotkaniu z Lechią. Zastąpić w wyjściowym składzie może go młody Karol Linetty.
– Tak naprawdę powinien zejść w przerwie meczu, ale podjął męską decyzję, zacisnął zęby i walczył dalej – mówił w poniedziałek na konferencji prasowej Mariusz Rumak o kontuzji kreatywnego pomocnika Lecha Poznań. Piłkarz już w trakcie meczu miał zbitą stopę, na jego nodze pojawił się krwiak, a szatnię po spotkaniu w Szczecinie opuścił mocno kulejąc.
Hamalainen trenuje dwa razy dziennie z fizjoterapeutą, ale walka z czasem jaki pozostał do spotkania z Lechią jest trudna do wygrania. Pomiędzy meczem z Pogonią a Lechią były jedynie trzy dni przerwy. Pytanie czy szkoleniowiec Lecha odważy się zaryzykować zdrowiem piłkarza. Bardziej prawdopodobne wydaje się, że w piątek na boisku Fina zastąpi Linetty.