Drużyna Wiary Lecha przegrała mecz 4. rundy okręgowego Pucharu Polski z Liderem Swarzędz 0:1 i tym samym odpadła z tych rozgrywek. Podopieczni trenera Kustonia nie weszli dobrze w mecz i to odbiło się na dyspozycji zawodników.
Trzeba otwarcie powiedzieć, że DWL była zespołem, który przeważał na boisku, jeśli chodzi o posiadanie piłki. Niestety, nic z tego posiadania nie wychodziło. W pierwszej połowie nie działo się za wiele przy bramce gospodarzy. Samo operowanie piłką w obrębie boiska nic nie dawało. Co więcej, Kibole nadziewali się na kontry. Jedna z nich skończyła się bramką, gdy błąd popełnił boczny obrońca „Kolejorza”, który odpuścił krycie przy długiej piłce. Nie pomógł bramkarz Lecha, który za szybko wyszedł z bramki.
Ta bramka trochę obudziła Wiarę Lecha. Kilka minut później w słupek po składnej akcji i szybkiej wymianie futbolówki trafił Smura. W drugiej połowie trener Kustoń postanowił zaryzykować i wszystko postawić na jedną kartę. Na murawie zameldowali się trzej ofensywni zawodnicy, którzy mieli podnieść morale drużyny i popchnąć ich do przodu. Tak też się stało.
Od 70. minuty gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy. Lider zamknął się i ustawił autobus przed swoim polem karnym. Kibole walili głową w mur, ale i tak nie udało się niczego zdziałać. W doliczonym czasie gry bardzo kotłowało się w „16” Lidera. Kilka razy zawodnicy Wiary Lecha domagali się wskazania przez arbitra na wapno, ale ten niewzruszony kazał za każdym razem kontynuować grę. Do końca spotkania Kibole walczyli, ale niestety nie udało im się wyrównać. Przygoda z Pucharem Polski w sezonie 15/16 dla DWL skończyła się 7 października 2015 roku.
LIDER SWARZĘDZ – K.K.S WIARA LECHA 0:1
Bramki: 25′
Żółte kartki: Kwaśnik
DWL: Juchacz – Nowak (46. J. Makowski), Łaszyński, Smuniewski, Sł. Makowski – Adamski (46. Kwaśnik), Krystkowiak – P. Makowski, Smura, Szenfeld (75. Surowiec) – St. Makowski (46. Górczak)