Lech Poznań wygrał w sparingowym spotkaniu z Sokołem Kleczew aż 8:0. –
Bardziej było to na zasadzie treningowej jednostki. Przed nami obóz i tam na pewno będziemy intensywniej pracować. Na początku pogoda była bardzo ciężka, temperatura też dawała się we znaki, ale jest coraz lepiej, a od wtorku będzie na pewno cieplej. – powiedział po spotkaniu Maciej Wilusz.
Niedawno pojawiły się plotki o rzekomym zainteresowaniu obrońcą ze strony krakowskiej Wisły. – Na ten moment jestem w Poznaniu, zobaczymy co czas przyniesie. Na razie skupiam się na tym, że gram dla Lecha Poznań. W każdym treningu, sparingu czy meczu, jaki jest przede mną daje z siebie 100%. Co będzie dalej czas pokaże.
Pod koniec roku stolicę Wielkopolski opuścił Paulus Arajuuri. Być może transfer Fina okaże się dla Wilusza szansą na grę w podstawowym składzie. – Mogą być jeszcze jakieś roszady w składzie, bardzo możliwe, że jeszcze jacyś zawodnicy przyjdą. Najważniejsze, żeby dobrze przygotować się do rundy, a potem trener podejmie decyzję. – skomentował zawodnik.