Powraca temat transferu Grzegorza Wojtkowiaka do TSV 1860 Monachium. Kapitanowi „Kolejorza” w czerwcu kończy się umowa z Lechem i nie doszedł on do porozumienia w sprawie jej przedłużenia. Wszystko wskazuje na to, że „Dyzio” swoją karierę kontynuować będzie na zapleczu Bundesligi.
Niemcy już zimą przymierzali się do kupna Grzegorza Wojtkowiaka, jednak wtedy TSV nie zdecydowało się transfer, który zdaniem lokalnych mediów był już dopięty na ostatni guzik. Zajmujący obecnie 6 miejsce w 2. Bundeslidze zespół ma poważne problemy z obsadzeniem pozycji środkowego obrońcy i jednym z najpoważniejszych kandydatów na to miejsce jest zawodnik „Kolejorza”.
Tym razem o przenosiny obrońcy Lecha będzie zdecydowanie łatwiej, ponieważ za zawodnika nie będzie trzeba zapłacić. Nieoficjalnie mówi się o tym, że kapitan Lecha jest bardzo zainteresowany przenosinami do TSV, czego konsekwencją ma być transfer do Monachium.