W meczu 3. kolejki T-Mobile Ekstraklasy „Kolejorz” zremisował z Górnikiem Zabrze 0:0. Co powiedzieli po tym meczu piłkarze?
Hubert Wołąkiewicz (Lech Poznań): – My tego spotkania nie zagraliśmy dobrze, ono nam nie wyszło. Z jego przebiegu Górnik stworzył więcej sytuacji i możemy się cieszyć, że nie udało im się strzelić bramki. Jeśli nie można wygrać, to nie można przegrać. Ten punkt na koniec sezonu może być bardzo ważny. Górnik ma dobrych, szybkich zawodników z przodu, był groźny i dzisiaj wyglądał lepiej od nas
Rafał Murawski (Lech Poznań): – Nasza komunikacja na boisku dzisiaj szwankowała, gra nas mijała. Łatwo i bez sensu traciliśmy piłki. Mieliśmy słabszy dzień, czasami takie mecze się zdarzają. Ten jest już za nami, musimy wyciągnąć wnioski i nie powtarzać więcej tych błędów.
Seweryn Gancarczyk (Górnik Zabrze): – Mieliśmy szczególnie w pierwszej połowie dużo sytuacji bramkowych, więc po meczu jest niedosyt, bo mogliśmy pokonać Lecha. Niestety nie udało się i ten mecz zakończył się remisem ze wskazaniem na nas. Teraz gram w Górniku i chciałem tutaj przyjechać i wygrać. Nie muszę nikomu nic udowadniać, wiem, na co mnie stać. Fajnie było zagrać przy tak wspaniałej publiczności, którą przy okazji chciałem serdecznie pozdrowić. Spotkałem też sporo starych znajomych, więc to na pewno był to udany wyjazd. Lech w poprzednich dwóch kolejkach zagrał dwa ładne mecze, grał bardzo dobrze i dzisiaj na pewno według kibiców był faworytem. My wiedzieliśmy, jakie Lech ma mocne strony i je zneutralizowaliśmy.