Wobec ostatnich ligowych wyników Lecha, wtorkowe spotkanie finału Pucharu Polski urasta rangą do meczu sezonu. Zarówno dla aktualnych mistrzów Polski, jak i Legii zwycięstwo 3. maja może być jedyną przepustką do europejskich pucharów.
Oba zespoły do tej pory w tym sezonie zagrały ze sobą dwa razy. We wrześniu ubiegłego roku lepsza okazała się Legia Warszawa (2:1), lecz ostatnio przy Bułgarskiej zwyciężył Lech (1:0). Trudno wskazać faworyta tego spotkania, a biorąc pod uwagę antagonizmy pomiędzy obiema drużynami, spodziewać możemy się niezwykle ciekawego i pełnego walki meczu.
W barwach „Kolejorza” na pewno nie zobaczymy kontuzjowanego od dłuższego czasu Bandrowskiego oraz Kikuta, który w ostatnim czasie przeszedł zabieg artroskopii kolana. Poza tym w tym meczu pauzować za żółte kartki będzie musiał Arboleda.
Prawdopodobne, że rywale nie będą mogli skorzystać z usług Vrdoljaka, który nabawił się kontuzji przed ostatnim ligowym meczem, a także Choto, który w przerwie spotkania z Widzewem opuścił plac gry.
Trzech piłkarzy, którzy pamiętają finał Pucharu Polski z 2004 roku, może wystąpić we wtorkowym spotkaniu. Dwóch z nich zagrało pełne 90 minut w obu meczach, to Dickson Choto oraz Bartosz Bosacki. Trzecim z nich jest Krzysztof Kotorowski, jednak on przed siedmioma laty musiał uznać wyższość Waldemara Piątka, który wtedy poprowadził Lecha do zwycięstwa w finale.
Lech z Legią w finale Pucharu Polski spotykał się trzy razy, choć rozegrał na tym etapie rozgrywek z nią cztery mecze. W maju 1980 roku „Wojskowi” wygrali 5:0. Osiem lat później po rzutach karnych lepszy okazał się „Kolejorz” (1:1 k. 3:2). Ostatni raz o tryumfie w finale decydował dwumecz. Pierwsze spotkanie wygrał Lech (2:0), w drugim lepsza była Legia (1:0), ale to drużyna ze stolicy Wielkopolski mogła świętować zdobycie kolejnego trofeum.
Spotkanie poprowadzi Paweł Gil, dla którego będzie to pierwszy finał w karierze. W tym sezonie prowadził on dwa przegrane mecze Lecha. Dla Legii sędziował cztery mecze, w których wygrała ona raz i trzykrotnie przegrywała.
Transmisje ze spotkania przeprowadzi TVP Sport oraz TVN Turbo. Początek meczu o 18:30.