Trenerska przygoda Jacka Zielińskiego, ale i Jose Mari Bakero to nierozłączne skojarzenia z Polonią Warszawa oraz Lechem Poznań. Obaj w swojej karierze prowadzili te dwie drużyny i do spotkań ze swoim piątkowym rywalem podchodzili już z obu perspektyw. Jednak naprzeciwko siebie stanęli zaledwie raz.
W tamtym spotkaniu zdecydowanie lepszy okazał się Jacek Zieliński, który prowadząc „Kolejorza” rozbił Polonię Jose Mari Bakero 3:0. Bramki w tamtym spotkaniu zdobywali Robert Lewandowski (dwie) oraz Tomasz Mikołajczak. Mecz odbył się… na Konwiktorskiej.
Tylko trzech piłkarzy aktualnego mistrza Polski nie ma na Bułgarskiej. To Sławomir Peszko, Robert Lewandowski oraz Jan Zapotoka, który jest wypożyczony do słowackiej Dubnicy. W Polonii nie ma już Piotra Dziewickiego, Cesara Alexisisa, Marcelo Sarvasa, Filipa Ivanovskiego oraz Marka Sokołowskiego.
W piątku staną po kolejny raz po drugiej stronie barykady. Jacek Zieliński będzie miał szansę udowodnić Wojciechowskiemu, że jego powtórne zatrudnienie było dobrym posunięciem, a władzom Lecha, że zrobili błąd rezygnując z jego usług na początku listopada.
Z kolei Jose Mari będzie mógł udowodnić właścicielowi Polonii, że decyzja o jego zwolnieniu była nieprzemyślana, a kibicom i zarządowi Lecha, że mimo ostatnich niekorzystnych i niezadowalających wyników warto na niego stawiać dalej. Który z nich tym razem okaże się lepszy? Do przerwy prowadzi Zieliński.