Trenerski dwugłos po meczu Piast — Lech

Zaprasza­my do zapoz­na­nia się z wypowiedzi­a­mi tren­erów obu drużyn po meczu 22. kole­j­ki T‑Mobile Ekstrak­lasy, w którym Lech Poz­nań pokon­ał zde­cy­dowanie Piast Gli­wice 3:0. Poniżej komen­tarze obu trenerów.

Mar­iusz Rumak (Lech Poz­nań): - Dzięku­je kibi­com, bo fan­tasty­cznie nas wspier­ali. Jeżdżą za nami w tak dużej grupie, a my dzisi­aj odwdz­ięczyliśmy się im grą, która była o wiele lep­sza, niż w ostat­nim meczu. Piast nam prak­ty­cznie nie zagrażał, pod­wa­jal­iśmy krycie. Myślimy już jed­nak powoli o meczu z Zagłę­biem. Zagral­iśmy dzisi­aj bardziej bezpośred­nio, nie jakoś rewela­cyjnie, choć były to dobre zawody w naszym wyko­na­niu. Liczę a to, że Buł­gars­ka będzie dla nas szczęśliwa.

Marcin Brosz (Piast Gli­wice): - Bard­zo ważnym momentem spotka­nia była bram­ka Tonewa, która padła w momen­cie, gdy wydawało się nam, że łapiemy rytm i gramy to, co lubimy. To był decy­du­ją­cy frag­ment spotka­nia. Zami­ast zdoby­wać bram­ki tra­cil­iśmy je. Liczyliśy na lep­szy wynik i moż­na oczeki­wać od nas lep­szej gry.