27 grudnia kibice Lecha odpalą kilkaset rac w celu uczczenia pamięci ofiar Powstania Wielkopolskiego, które wybuchło 93 lata temu. Zdaniem Historyków życie straciło przynajmniej 2289 żołnierzy. Kibole „Kolejorza” pojawią się na trasie przejazdu Ignacego Jana Paderewskiego, który 26 grudnia pojawił się w Poznaniu.
– Witam poznańczyków i Wielkopolan! Powstaje nowa Polska! Niech żyje – takimi słowami Ignacy Jan Paderewski powitał zgromadzonych Poznaniaków, którzy oczekiwali jego przybycia. Znany kompozytor do stolicy Wielkopolski przyjechał pociągiem z Gdańska, gdzie pojawił się dzień wcześniej.
Niemcy za wszelka cenę chcieli nie dopuścić do przyjazdu Ignacego Jana Paderewskiego do Poznania. Kiedy wiadomo było, że to się nie uda, zależało im na jego opóźnieniu. Kilka minut po godzinie 17 kompozytor wysiadł z pociągu na peronie czwartym dworca letniego.
Razem z wiwatującymi Wielkopolanami przemieścił się pod Hotel Bazar, gdzie pianista miał nocować. Jeszcze 26 grudnia po uroczystym bankiecie Ignacy Jan Paderewski wygłosił przemówienie, które stało się pretekstem do wybuchu Powstania Wielkopolskiego. To rozpoczęło się dzień później, kilka minut po 17.
– Gdy mrok zapadał, rozpoczęli żołnierze niemieccy strzelaninę z kierunku Prezydium Policji. Niemcy ustawili tutaj dwa karabiny maszynowe i wśród ogólnego popłochu skonsternowanej ludności rozpoczęli ogień w kierunku „Bazaru”, między innymi w okna, gdzie mieszka Paderewski – głosi komunikat Naczelnej Rady Ludowej.
Kibice odpalą race na trasie pomiędzy Dworcem Letnim, a Hotelem „Bazar”. Od Ronda Kaponiera, ulicą św. Marcina, Al. Marcinkowskimi do hotelu, który mieści się przy ul. Paderewskiego. Cały czas można się zgłaszać do udziału w racowisku u Poho na forum Wiary Lecha.
