Jacek Kiełb przed dwa miesiące trenował z Lechem Poznań, zagrał nawet w meczach w europejskich pucharach, jednak nie przekonał do siebie Mariusza Rumaka i został wypożyczony do Polonii Warszawa. – Nie wpasował się w model zespołu, który staram się stworzyć i przygotować – tłumaczy trener.
W jego odczuciu „Ryba” przegrał rywalizację ze wszystkimi zawodnikami ofensywnymi w „Kolejorzu”. – Tonew, Modżeń, Lovrencics, Ubiparip, Wolski, Bereszyński i okienko jeszcze się nie zakończyło – wymienia jednym tchem Rumak.
Zdaniem trenera Jacek Kiełb w Lechu miałby niewiele okazji do gry – Zagrał kilka razy z dobrymi przeciwnikami w naszych sparingach. W Poznaniu miałby mało szans na występy To piłkarz na poziomie Ekstraklasy, ale oceniłem potencjał naszego zespołu i podjęliśmy decyzję o jego wypożyczeniu – przyznaje szkoleniowiec.
24-letni zawodnik pierwszą okazję do gry będzie miał dzisiaj. Polonia Warszawa sezon rozpocznie meczem w Gdańsku. W najbliższą sobotę podejmie na Konwiktorskiej Lecha Poznań. Nie wiadomo jednak czy Jacek Kiełb będzie mógł zagrać w tym meczu. – Nie wystąpiłem o taki zapis, ale też nie interesowałem się czy on się w umowie pojawił. Nie mam podjęcia jak to wygląda – mówi trener.