02.12.2023, g. 20:00
PKO BP Ekstraklasa
Korona Kielce vs Lech Poznań
Do meczu pozostało:
4dn.2godz.18min.
13.80 X3.50 21.95 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Lech — Chazar: Poznaniacy nadal w grze o puchary

Kole­jorz”  pokon­ał dzisi­aj swo­jego rywala Chaz­ar Lenko­ran  1:0 i cho­ci­aż samo spotkanie nie było pory­wa­jące od pier­wszych min­ut, to jed­nak końcówka meczu była naprawdę emocjonu­ją­ca.  A co najważniejsze wygrana otwiera Lechowi drogę do dal­szej gry o europe­jskie puchary.

W pier­wszych min­u­tach meczu obie drużyny wymieni­ały raczej piłkę w środ­ku pola, próbu­jąc prze­dostać się pod pole karne rywala. Jed­nak pier­wszą niebez­piecz­na sytu­ację Chaz­ar stworzył sobie już w 5. min­u­cie, kiedy po dobrym dośrod­kowa­niu z rzu­tu rożnego fut­bolówka leci­ała w stronę bram­ki Lecha. Na szczęś­cie obyło się bez inter­wencji Buricia.

Świet­ny rajd  z piłką przez połowę boiska zaprezen­tował w 10. min­u­cie kap­i­tan azer­skiej drużyny, który podał do Pita. Ten z kolei zde­cy­dował się na strzał i naprawdę niewiele brakowało, żeby Lech stracił pier­wszego gola w spotka­niu. „Kole­jorz” jed­nak nie odpuś­cił i zepch­nął Chaz­ar na ich połowę, ale nie mógł poradz­ić sobie z azer­ski­mi obrońcami.

Po udanej akcji Lecha, z rzu­tu rożnego piłkę do Murawskiego podał Hen­riquez. Reprezen­tant Pol­s­ki pewnie odd­ał fut­bolówkę do dobrze ustaw­ionego Tonewa, który w 15. min­u­cie strzelił pier­wszego gola w meczu. Chwilę później ten sam zawod­nik główkował jeszcze przy azer­skim bramkarzu po sil­nym strza­le Możdże­nia, ale bez skutku. Za to kon­trą odpowiedzieli goś­cie. Na szczęś­cie uderze­nie nie było groźne.

W 25. min­u­cie sędzia podyk­tował rzut wol­ny dla goś­ci, który wykon­ał Pit. Jed­nak dobrze ustaw­ionym lechit­om udało się wybić piłkę, ale Chaz­ar ruszył z kon­trą. Po raz kole­jny jed­nak został zatrzy­many, a arbiter zde­cy­dował o rzu­cie rożnym, który znów wykon­ał Hen­riquez. Tym razem jed­nak poz­na­ni­akom nie udało się stworzyć takiej akcji jak kilka­naś­cie min­ut wcześniej. Nadro­bił to jed­nak w 35. min­u­cie Możdżeń, który zde­cy­dował się na uderze­nie z dys­tan­su, ale było ono zbyt niedokładne, żeby zagroz­ić bram­ce rywala.

Kole­jorz” nie zamierzał odpuszczać Chaz­arowi, który pod koniec pier­wszej połowy spraw­iał wraże­nie jak­by trochę opadł z sił, a przy­na­jm­niej dał sobie narzu­cić tem­po gry poz­na­ni­aków, którzy coraz częś­ciej roz­gry­wali piłkę na azer­skiej połowie i cho­ci­aż nie do koń­ca skutecznie, to udało im się jeszcze kil­ka razy zagroz­ić bramkar­zowi rywali.

Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły bez zmi­an w składach, a już w pier­wszej min­u­cie po gwiz­d­ku sędziego świet­nie piłkę wyprowadz­ił Tonew, który podał do ustaw­ionego w polu karnym Ślusarskiego. Nieste­ty stracił piłkę i dobrze rozpoczę­ta akc­ja zakończyła się niepowodze­niem. Lech jed­nak nie zamierzał odpuszczać i coraz częś­ciej starał się roz­gry­wać piłkę na połowie rywala.

Po faulu Arboledy na jed­nym z azer­s­kich zawod­ników sędzia podyk­tował rzut wol­ny, ale Pit trafił pros­to w mur. Chwilę później groźnie wyglą­dała akc­ja, jaką wyprowadz­ił Chaz­ar, ale świet­nie poradz­ił sobie Hen­riquez, które­mu udało się prze­jąć fut­bolówkę. W 60. min­u­cie z kole,i strza­łem z dys­tan­su chci­ał pokon­ać bramkarza Chaz­ara Tonew. Nieste­ty kole­j­na akc­ja lechitów także nie poskutkowała pod­wyższe­niem wyniku. Strze­lać na bramkę za to, zza pola karnego spróbował Pit, ale trafił tylko w boczną siatkę.

Dru­ga część meczu okaza­ła się bardziej bru­tal­na, niż pier­wsza, o czym świad­czy ilość kartek, które pokazał arbiter. Obie drużyny starały się strzelić gola. Chaz­ar agresy­wniej, ale Lech skuteczniej. Najpierw w 72 min­u­cie fut­bolówkę w polu karnym dał sobie ode­brać Trał­ka, a w kil­ka min­ut później niewiele brakowało, aby drugiego gola dla Poz­na­ni­aków zdobył Lovrenc­sics, który świet­nie prze­jął fut­bolówkę także w 78. min­u­cie w zamiesza­niu w polu karnym Chaz­ara. Tym razem także zabrakło trochę szczęś­cia i dokładności.

Na 10 min­ut przed końcem drugiej połowy Chaz­ar zaczął coraz usil­niej strze­lać na bramkę Lecha, ale niekoniecznie przekładało się to na skuteczność. W 82. min­u­cie na strzał z dys­tan­su zde­cy­dował się Gomes, ale pił­ka znacznie minęła bramkę. Chwilę później azer­s­ki zespół także próbował stworzyć sobie dogod­ną sytu­acje do strze­le­nia bram­ki, ale w zamiesza­niu w polu karnym stra­cili piłkę. Z kon­trą ruszył Lech, który stworzył świet­ną akcję. Nieste­ty niedokładne podanie Arboledy spraw­iło, że to Chaz­ar odzyskał piłkę.

Od 90 min­u­ty Chaz­ar grał w 10, po tym jak sędzia pokazał dru­gi żół­ty kar­tonik Amir­guliyevowi. Mimo to, druży­na goś­ci próbowała jeszcze agresy­wniej zdobyć gola. Jed­nak Lech nie dał się i tym samym wygrał po zaciętej końców­ce meczu spotkanie 1:0.

LECH POZNAŃCHAZAR LENKORAN 1:0

BRAMKI: ‘15 Tonew

Żółte kart­ki: Arbole­da, Ubi­parip, Trał­ka, Burić — Amir­guliyev, Bon­film, Allahverdiyev, Pit

Czer­wone kart­ki: Amir­guliyev (za drugą żółtą)

Lech: Burić — Hen­riquez, Arbole­da, Kamińs­ki, Wołąkiewicz — Tonew, Muraws­ki, Trał­ka (90′+1′ Djur­d­je­vić), Możdżeń — Ubi­parip (63′ Lovrenc­sics), Ślusars­ki (87′ Bereszyński)

Chaz­ar:  Aghayev — Todor­ov (80′ Gomes), Allahverdiyev, Skar­latake, Bon­fim — Pit, Abisov, Amir­guliyev, Alvin, Tounkara (64′ Brenes) – Subasić

 

 

Kursy na mecze Lecha

Brak spotkań

Kursy bukmacherskie Ekstraklasa

Brak spotkań

Następny mecz

Ostatni mecz

Mecze Ekstraklasy

Tabela Ekstraklasy (gr. mistrzowska)

Tabela Ekstraklasy

Strzelcy Ekstraklasy

Archiwum newsów

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.