02.12.2023, g. 20:00
PKO BP Ekstraklasa
Korona Kielce vs Lech Poznań
Do meczu pozostało:
3dn.17godz.40min.
13.80 X3.50 21.95 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Lech — Lechia: “Kolejorz” zrobił sobie urodzinowy prezent

Lech — Lechia: “Kolejorz” zrobił sobie urodzinowy prezent

Po ostat­niej szczęśli­wej wygranej piłkarze Lecha chcieli wygrać spotkanie pewniej i w spoko­jniejszych okolicznoś­ci­ach. Aby to uczynić trze­ba było nie tylko zdobyć jed­ną bramkę, ale jak najszy­b­ciej pod­wyższyć prowadze­nie, żeby uciąć wszelkie wąt­pli­woś­ci i nadzieje rywalom. To gospo­dar­zom się udało – gole Pawłowskiego i Teodor­czy­ka poprowadz­iły podopiecznych Mar­iusza Ruma­ka do zwycięst­wa. Pod­czas meczu klub świę­tował obchod­zone w środę 92. urodziny.

Od pier­wszego gwiz­d­ka widać było, że dla obu drużyn liczyła się wygrana. Lech próbował roz­gry­wać piłkę na połowie rywala, ale Lechia szy­bko kon­trowała akc­je Lechitów. W 14. min­u­cie strza­łu na bramkę próbował Pawłows­ki, ale nieste­ty bez rezul­tatu.  Poz­na­ni­a­cy w więk­szoś­ci sytu­acji nie umieli wykończyć akcji albo szy­bko tra­cili piłkę na rzecz goś­ci, cho­ci­aż od 20. min­u­ty zyskali nieco przewa­gi nad gdańszczanami.

Niewiele brakowało, żeby w 26. min­u­cie Lech zdobył pier­wszego gola – po dobrym poda­niu od Pawłowskiego w sytu­acji sam na sam z bramkarzem znalazł się Teodor­czyk, ale nie wyko­rzys­tał okazji i pił­ka minęła bramkę. Szczęś­cia i przede wszys­tkim dokład­noś­ci zabrakło również Hamalainenowi w 30. min­u­cie, ale chwilę później fut­bolówka trafiła do Pawłowskiego, który tym razem trafił do siat­ki i nie dał szans Bąkowi, a Lechowi prowadze­nie w spotkaniu.

Zdoby­ta bram­ka uskrzy­dliła „Kole­jorza”. Nie trze­ba było dłu­go czekać na kole­jną świet­ną akcję, którą nieste­ty zep­suł Teodor­czyk posyła­jąc piłkę nad poprzeczką. Swo­ją sytu­ację miała także Lechia, ale dobrze zain­ter­we­niował Gostomski.

Po prz­er­wie głównym zadaniem Lecha było uniknię­cie sytu­acji z meczu z Podbeskidziem, kiedy nie udało się pod­wyższyć prowadzenia i do niemal ostat­niej sekundy meczu wynik był sprawą otwartą. Na boisko ner­wowo z per­spek­ty­wy ław­ki rez­er­wowych spoglą­dał Mar­iusz Rumak, którego zespół co praw­da prowadz­ił, ale nieznacznie.

Gospo­darze grali jed­nak dobry fut­bol. Moż­na było odnieść wraże­nie, że kon­trolu­ją prze­bieg spotka­nia, ale najlep­szym tego potwierdze­niem była­by dru­ga bram­ka. Tę udało się zdobyć w 61. min­u­cie. Z narożni­ka boiska „świecę” w pole karne zagrał Lovren­ci­cs, piłkę głową do Dou­glasa zagrał Hamalainen, a ten uderzył w kierunku bram­ki – piłkę ponown­ie uderzył jeszcze Teodor­czyk, który popraw­ił swo­je uderze­nie i wepch­nął, niczym czołg, piłkę do siatki.

Lechia w drugiej połowie liczyła przede wszys­tkim na akty­wnego Sada­je­wa, który spraw­iał sporo prob­lemów defen­sy­wie Lecha. Jeden zawod­nik nie ma jed­nak ta dużej siły prze­bi­cia, żeby choć­by dać syg­nał do ataku swoim kole­gom. Po drugiej stron­ie boiska kole­jną okazję na gola miał Pawłows­ki, ale świet­ny strzał na rzut rożny sparował Bąk.

Na kwad­rans przed końcem meczu sędzia prz­er­wał spotkanie na pięć min­ut, ponieważ kibice Lechii odpalili na swoim sek­torze kilka­naś­cie rac i zadymili sta­dion na Buł­garskiej. Ostat­nie pięt­naś­cie min­ut ob zespoły zagrał­by, jak­by chci­ały już zejść na szat­ni. W dolic­zonym cza­sie gry hon­orową bramkę dla Lechii zdobył Patryk Tuszyńs­ki, który był kom­plet­nie niepil­nowany przez piłkarzy Lecha po tym, jak Gos­tom­s­ki odbił piłkę po uderze­niu innego z Lechistów.

Warty­mi odno­towa­nia wydarzeni­a­mi są także dwie zmi­any przeprowad­zone przez tren­era Ruma­ka w dolic­zonym cza­sie gry. Pytanie dlaczego tak późno?

LECH POZNAŃLECHIA GDAŃSK 2:0

Bram­ki: Pawłows­ki 32‘ Teodor­czyk 61‘ — Tuszyńs­ki 941

Żółte kart­ki: Linet­ty, Dou­glas — Dawidowicz

Lech: Gos­tom­s­ki – Możdżeń, Wołąkiewicz, Kamińs­ki, Dou­glas – Linet­ty (72. Claasen), Trał­ka – Pawłows­ki (90. Kędzio­ra), Hamalainen, Lovrenc­sics (90. Formel­la) – Teodorczyk

Lechia: Bąk – Leković, Bie­niuk, Jan­ic­ki, Oualem­bo (64. Sto­lars­ki) – Pietrows­ki (46. Sada­jew), Daw­id­ow­icz, Wiśniews­ki (69. Grzel­czak), Vran­jes, Makuszews­ki – Tuszyński

Widzów: 22 497

 

Kursy na mecze Lecha

Brak spotkań

Kursy bukmacherskie Ekstraklasa

Brak spotkań

Następny mecz

Ostatni mecz

Mecze Ekstraklasy

Tabela Ekstraklasy (gr. mistrzowska)

Tabela Ekstraklasy

Strzelcy Ekstraklasy

Archiwum newsów

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.