02.12.2023, g. 20:00
PKO BP Ekstraklasa
Korona Kielce vs Lech Poznań
Do meczu pozostało:
1dn.2godz.21min.
13.80 X3.50 21.95 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Lech — Śląsk: Bo życie jest walką!

Lech — Śląsk: Bo życie jest walką!

Po prz­er­wie, na ligowe boiska wró­ciły roz­gry­w­ki Ekstrak­lasy. Dzisiejszy mecz „Kole­jorza” rozpoczął się dokład­nie w cza­sie deko­racji medalowej zdoby­w­ców zło­ta Kami­la Stocha i Zbig­niewa Bród­ki. Poz­nańs­cy kibice liczyli więc także na sukces Lecha i doczekali się. Lech zdoby­wa 3 punkty.

Mecz rozpoczął się spoko­jnie, ale już w 6. min­u­cie Lovrenc­sics urwał się na chwilę wrocławskim obroń­com i podawał piłkę do dobrze ustaw­ionego w polu karnym Ham­laine­na, który, gdy­by tylko udało mu się przyjąć piłkę, mógł umieś­cić ją w bram­ce. „Kole­jorz” jed­nak skutecznie zre­ha­bil­i­tował się już w 12. min­u­cie, kiedy to po faulu na Pawłowskim sędzia podyk­tował rzut wol­ny, po którym fut­bolówka trafiła wprost pod nogi Fina, a ten pewnym uderze­niem pokon­ał Kele­me­na. Lechi­ci zaczęli bardziej kon­trolować grę, ale popeł­niali błędy. Jed­nym z nich był faul Kędzio­ry, po którym sędzia odg­wiz­dał rzut wol­ny dla drużyny goś­ci. Dośrod­kowanie Hate­leya pozostaw­iło wiele do życzenia, ale w zamiesza­niu w polu karnym sytu­ację wyko­rzys­tał Paixao i w 28. min­u­cie umieś­cił piłkę w siatce doprowadza­jąc tym samym do wyrów­na­nia. Lechi­ci nie dali jed­nak za wygraną i jeszcze inten­sy­wniej zaczęli atakować bramkę rywali, ale nie przełożyło się to na wynik. Blisko strze­le­nia drugiego gola dla Lecha był w 38. min­u­cie Lovren­ci­cs, który wyminął Sochę i zde­cy­dował się na strzał z dys­tan­su, nieste­ty zabrakło trochę dokładności.

Drugą połowę strza­łem z dys­tan­su rozpoczął Linet­ty. Jed­nak jego uderze­nie było za słabe, żeby spraw­ić prob­le­my Kele­menowi, który musi­ał jeszcze kilka­krot­nie inter­we­niować w bram­ce po strza­łach lechitów. Jed­nak żaden nie był dostate­cznie groźny. Aż do uderzenia Teodor­czy­ka, który w  70. min­u­cie wyko­rzys­tał swo­ją szan­sę i z 16 metrów pewnie skierował piłkę wprost do siat­ki. Zaskoc­zony golkiper nie miał szans na obronę. Prowadze­nie zde­cy­dowanie uskrzy­dliło poz­na­ni­aków i jeszcze kilka­krot­nie starali się stworzyć dogod­ną sytu­ację do strze­le­nia bram­ki. Mimo to, Śląsk nadal nie dawał za wygraną. W 77. min­u­cie pod bramką Gos­tom­skiego zro­biło się zamieszanie i wrocław­ian­ie praw­ie doprowadzili do wyrów­na­nia, ale na szczęś­cie w ostat­niej chwili piłkę z bram­ki wybił Dou­glas. Chwilę później dogod­ną sytu­ację miał kole­jny raz Teodor­czyk, ale tym razem zabrakło trochę szczęś­cia, które nie sprzy­jało ostate­cznie prze­granym przy Buł­garskiej wrocławianom.

Lech-Śląsk: 2:1

LECH: Gos­tom­s­ki – Kędzio­ra, Wołąkiewicz, Kamińs­ki, Dou­glas – Pawłows­ki (89. Możdżeń), Linet­ty, Trał­ka, Lovren­ci­cs – Claasen (62. Teodor­czyk) – Hamalainen (91. Kownacki)

ŚLĄSK: Kele­men – Socha (89. Adamec), Grodz­ic­ki, Gav­ish, Ostrows­ki (74. Plaku) – Pate­juk, Hate­ley (84. Zielińs­ki), Kokosz­ka, Dudu – Mila — Paixao

 

Żół­ta kart­ka: Linet­ty, Kędzio­ra, Claasen, Dou­glas, Kotorows­ki; Gavish

Bram­ki: Hamalainen 12‘, Teodor­czyk 70‘; Paixao 28‘

Widzów: 20347

Kursy na mecze Lecha

Brak spotkań

Kursy bukmacherskie Ekstraklasa

Brak spotkań

Następny mecz

Ostatni mecz

Mecze Ekstraklasy

Tabela Ekstraklasy (gr. mistrzowska)

Tabela Ekstraklasy

Strzelcy Ekstraklasy

Archiwum newsów

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.