W 33. Kolejce T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań zmierzy się przed własną publicznością ze Śląskiem Wrocław.
W rundzie jesiennej we Wrocławiu Kolejorz zremisował z gospodarzami 1:1. Bramkę dla Lecha zdobył wówczas Darko Jevtić. W Poznaniu podopieczni trenera Macieja Skorży okazali się lepsi od wrocławian i pokonali dwukrotnego mistrza Polski 2:0 po bramkach Paulusa Arajuuri’ego oraz Kaspra Hamalainena. Przez wielu ekspertów drugie 45. minut w wykonaniu poznaniaków było najlepszą połówkę od wielu miesięcy.
W poprzedniej koleje T-Mobile Ekstraklasy lechici przegrali przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok 1:3. Zawodnicy Kolejorza mieli umocnić się na pozycji lidera tabeli, jednak białostoczanie zapowiedzieli, że nie zamierzają rezygnować z walki o tytuł mistrzowski.
Z kolei Śląsk Wrocław zremisował u siebie z warszawską Legią. W rundzie mistrzowskiej drużyna prowadzona przez trenera Pawłowskiego jeszcze nie przegrała.
Trener Maciej Skorża będzie mógł wystawić do gry wszystkich swoich zawodników. Żaden z piłkarzy nie pauzuje za kartki, ani nie narzeka na poważniejsze urazy.
Śląsk Wrocław pod wodzą trenera Pawłowskiego z Lechem jeszcze nie wygrał. W Poznaniu wszyscy mają nadzieję, że ta passa będzie trwała dalej. Zespół z Dolnego Śląska od ośmiu spotkań nie wygrał meczu na stadionie rywala.
Początek spotkania już o godzinie 18:00 na INEA Stadionie.
