07.12.2023, g. 21:00
Puchar Polski
Arka Gdynia vs Lech Poznań
Do meczu pozostało:
1dn.17godz.15min.
13.60 X3.50 21.91 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Liverpool — Sparta: Kuyt zapewnił awans “The Reds”

Spotkanie Liv­er­poolu ze Spar­ta Pra­ga nie elek­tryzu­je kibiców tak bard­zo, jak rewanż ze Sportingiem Bra­ga, ale ma on ewen­tu­al­nie bard­zo duży wpływ na to z kim Lech może zmierzyć się w kole­jnej fazie roz­gry­wek. W pier­wszym meczu, w Pradze, padł remis 0:0. W rewanż przez dłu­gi czas utrzymy­wał się taki sam wynik. Dopiero kil­ka min­ut przed jego zakończe­niem padła rozstrzy­ga­ją­ca bramka.

Mecz roz­gry­wany był w szy­bkim tem­pie. Oba zespoły były zde­ter­mi­nowane i chci­ały jak najszy­b­ciej pokon­ać bramkarza prze­ci­wni­ka. Jed­nak żad­na z drużyn przez dłu­gi czas nie mogła osiągnąć zde­cy­dowanej przewa­gi nad rywalem.

Pier­wsza na zryw zde­cy­dowała się Spar­ta Pra­ga. Swo­je szanse na poko­nanie Pepe Reiny mieli choć­by Sionko czy Kadlec. Ten dru­gi kil­ka razy próbował zaskoczyć golkipera „The Reds”. Wpierw niecel­nym strza­łem z dys­tan­su, a kil­ka min­ut później groźnym uderze­niem głową.

Najlep­szą sytu­ację na poko­nanie bramkarza Liv­er­poolu miał Sionko. Za pier­wszym razem w sytu­acji sam na sam nie trafił czys­to w piłkę, za drugim jego strzał z bliskiej odległoś­ci został zablokowany.

Również „The Reds” mieli swo­je szanse w pier­wszej połowie. Blis­ki poko­na­nia Blaz­ka był Kyr­giakos, ale jego uderze­nie głową z tru­dem na korner wybił bramkarz Spar­ty. Chwilę później świetne dośrod­kowanie na bramkę mógł zamienić Meire­les, ale jego strzał poszy­bował nad poprzeczką.

Z upły­wem cza­su podopieczni Dalglisha zdoby­wali coraz więk­szą przewagę. Niespeł­na dziesięć min­ut przed końcem pier­wszej połowy fatal­ny błąd popełnił Rep­ka, który poz­wolił Kuy­towi dobiec do pił­ki. Holen­der zagrał do wychodzącego na czys­tą pozy­cję Ngoga, ale strzał na pustą bramkę napast­ni­ka Liv­er­poolu z tru­dem wybronił Blazek. Szan­sę na skuteczną „dobitkę” miał jeszcze Cole, ale golkiper Spar­ty szczęśli­wie „zdjął” fut­bolówkę z nogi Anglika.

Spar­ta zdawała się na poje­dyncze kon­trata­ki, ale zazwyczaj kończyły się one faula­mi defen­sorów „The Reds”, albo nieu­dany­mi próba­mi strza­łów na bramkę Pepe Reiny. Jeszcze przed zakończe­niem pier­wszej częś­ci gry na groźny strzał zde­cy­dował się Lucas, ale pił­ka min­i­mal­nie minęła bramkę.

Na początku drugiej częś­ci spotka­nia role się odwró­ciły. To Spar­ta częś­ciej utrzymy­wała się przy piłce, a Liv­er­pool zdawał się na poje­dyncze kon­trata­ki. Przed szan­są na zdoby­cie bram­ki w pier­wszych min­u­tach drugiej połowy stanął Mate­jovsky, ale jego strzał z rzu­tu wol­nego trafił pros­to w mur.

Kole­jną szan­sę Prażanie mieli po zagra­niu wzdłuż linii bramkowej Kus­ni­ra, ale tę piłkę zła­pał bez prob­le­mu Reina. W odpowiedzi na uderze­nie z dys­tan­su zde­cy­dował się Cole, ale nie zaskoczył on Blazka.

Z upły­wem cza­su obie drużyny grały coraz ostrożniej, bojąc się popełnić błędów, który mógł­by je pozbaw­ić awan­su do kole­jnej rundy. Na pięt­naś­cie min­ut przed końcem spotka­nia w sytu­acji sam na sam z bramkarzem Spar­ty znalazł się Ngog, ale Blazek świet­nie interweniował.

Kil­ka chwil później na strzał w polu karnym zde­cy­dował się Kuyt, ale golkiper Spar­ty bard­zo pewnie zła­pał piłkę. Spar­ta na tę akcję odpowiedzi­ała niebez­piecznym uderze­niem głową w wyko­na­niu Brabeca, które min­i­mal­nie minęło bramkę Reiny.

W 86. min­u­cie kibice zgro­madzeni na Anfield Road zobaczyli pier­wszą bramkę w tym meczu. Z rzu­tu rożnego piłkę w pole karne wrzu­cał Meire­les, a z najbliższej odległoś­ci o siat­ki trafił Kuyt. Do koń­ca spotka­nia wynik jed­nak nie uległ zmi­an­ie i to Liv­er­pool będzie kole­jnym prze­ci­wnikiem zwycięz­cy w parze Sport­ing Bra­ga — Lech Poznań.

Liv­er­pool – Spar­ta 1:0

Bram­ki: Kuyt ‘86

Żółte kart­ki: Kel­ly, Poulsen, Car­ragher, Lucas – Pam­ic, Mate­jovsky, Kweuke

Liv­er­pool: Reina – Kel­ly (46. Car­ragher), Kyr­giakos, Agger (85. Skr­tel), Wil­son – Poulsen (65. Spear­ing), Lucas — Kuyt, Meire­les, Cole — Ngog

Spar­ta: Blazek — Kus­nir, Rep­ka, Brabec, Pam­ic — Vacek — Sionko, Mate­jovsky, Abena (78. Pekhart), Kadlec — Kweuke

fotografia: “The Mirror”

Kursy na mecze Lecha

Brak spotkań

Kursy bukmacherskie Ekstraklasa

Brak spotkań

Następny mecz

Ostatni mecz

Mecze Ekstraklasy

Tabela Ekstraklasy (gr. mistrzowska)

Tabela Ekstraklasy

Strzelcy Ekstraklasy

Archiwum newsów

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.