Co wyjazd, to problem. Kibice Kolejorza od kilku lat tuż przed spotkaniem wyjazdowym z Legią spotykają się problemami. Jakimi? Zamknięcie sektora gości, „remonty” na stadionie…
W 2012 roku wojewoda mazowiecki na kilka dni przed spotkaniem wydał oświadczenie, że mecz pomiędzy Legią w Lechem odbędzie się bez udziału kibiców gości. Po ogłoszeniu tej informacji kibice Lecha posiadający bilet na mecz przy Łazienkowskiej nie odwołali wyjazdu do stolicy. Postanowili w większej grupie udać się do Warszawy, by tam dopingować swoją drużynę (która przypomnijmy wygrała 1:0 po bramce Artjomsa Rudnevsa).
W dniu meczu, tj. 21 kwietnia 2012 roku, w Warszawie odbywał się II Ogólnopolski Marsz w Obronie Suwerenności Polski, wolności mediów oraz przyznaniu TV Trwam praw nadawania na multipleksie cyfrowym. Kibole rozpoczęli masowe wykupywanie biletów na pociąg do Warszawy. Na trzy dni przed meczem do Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy zostało wysłane pismo o zgromadzeniu publicznym.
Na dwa dni przed meczem Stowarzyszenie Wiara Lecha wydało oświadczenie, w którym zapewniło o tym, że mecz z Legią odbędzie się z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Podobne pismo wystosowało SKLW. Ostatecznie kibice Lecha zostali wpuszczeni na Pepsi Arenę.
Przed rokiem wyjazd odbył się już bez najmniejszych problemów. Chociaż.. Na kilka dni przed spotkaniem przy Łazienkowskiej odbywał się finał Pucharu Polski. Z sektora kibiców gości (Śląska) w stronę boiska leciały race, mecz przerwano na kilka minut. Jednak tuż po spotkaniu prezes Legii, Bogusław Leśnodorski, zapewniał, że chociaż pojawiła się spekulacja o zamknięciu sektora gości na spotkanie z Kolejorzem, to on nie widzi przeszkód, by kibole z Poznania weszli na mecz.
Sytuacja zmieniła się przed marcowym wyjazdem kiboli na mecz do Warszawy. Podczas spotkania Legia-Jagiellonia na trybunach doszło do starcia między kibicami obu drużyn. Pewne było, że kary dla legionistów będą dotkliwe. Komisja Ligi nałożyła na klub karę grzywny, walkower, zakazy wyjazdowe dla obu klubów, spotkanie Legii z Wisłą Kraków przy zamkniętym stadionie oraz dwa mecze w zawieszeniu na rok. W środowy wieczór kibice Kolejorza wchodzili na stadion przy Łazienkowskiej 3. Decyzja Komisji Ligi nie dotyczyła zamknięcia sektora gości na mecze z Lechem oraz bydgoskim Zawiszą.
Dzień później Legia ustosunkowała się do decyzji Komisji. Postanowiono też, że sektor kibiców gości będzie zamknięty do czasu naprawienia szkód. Wojewoda nie nałożył żadnej kary. 29 marca kibole Kolejorza będą jednak dopingować swój zespół. Na półtorej tygodnia przed meczem Legia wystosowała oficjalny komunikat, w którym zapewniła, że stadion jest już bezpieczny, a sektor gości na najbliższe spotkanie z Lechem został otwarty.
Z czego wynikają problemy z kibicami Kolejorza? Nie od dziś wiadomo, że kibole z Pyrlandii to dwunasty zawodnik swojej drużyny. Ich wsparcie może mieć znaczenie dla przebiegu spotkania.