Piłkarze na urlopy, władze o transferach i kontraktach
Wczoraj piłkarze Lecha rozegrali ostatni mecz w tym roku. Dzisiaj nie będą mieli już żadnego treningu i o środy wszyscy udają się na urlopy. Do zajęć powrócą 11 stycznia, kiedy to wszyscy muszą zameldować się na pierwszych zajęciach.
Jak zawsze przerwa pomiędzy rundami nie oznacza jednak, że to przerwa w pracy dla całego klubu. Obecny okres to czas wytężonej pracy dla władz Lecha, na czele z Piotrem Rutkowskim i Andrzejem Dawidziukiem, odpowiedzialnymi za transfery w „Kolejorzu”.
Nie chodzi jednak tylko i wyłącznie o transfery do klubu, ale również zatrzymanie w nim tych, którym umowy kończą się w czerwcu 2012 roku. Na tej liście znajdują się Marcin Kikut, Grzegorz Wojtkowiak, Bartosz Ślusarski, Dimitrije Injac oraz Semir Stilić.
W przypadku tego ostatniego sytuacja jest najbardziej medialna, ponieważ Bośniak od kilku okienek transferowych był faworytem dziennikarzy do odejścia z klubu. Tak się jednak do tej pory nie stało, mimo że latem dostał zielone światło do władz Lecha na odejście z zespołu. Te na pewno będą chciały przedłużyć z nim umowę, jednak czy pomocnik „Kolejorza” na warunki się zgodzi, trudno przewidzieć.