02.12.2023, g. 20:00
PKO BP Ekstraklasa
Korona Kielce vs Lech Poznań
Do meczu pozostało:
3dn.17godz.23min.
13.80 X3.50 21.95 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Podsumowanie 18. kolejki

W min­ionym tygod­niu, w pol­skiej Ekstrak­lasie roze­gra­no nie osiem, a dziewięć meczów. Jed­nym z nich, było zaległe spotkanie z 16. kole­j­ki, pomiędzy Jagiel­lonią i Śląskiem.

Jagiel­lonia Białys­tok 1:1 Śląsk Wrocław

Frankows­ki 61′ (k) — Kaźmier­czak 38′

Zaległy mecz. Jaga, aby wró­cić na fotel lid­era, musi­ała wygrać u siebie ten mecz. Jed­nak w 38. min­u­cie cud­ownym uderze­niem popisał się Prze­mysław Kaźmier­czak. Pił­ka po jego uderze­niu trafiła w okienko bram­ki, przelobowu­jąc nieco wysuniętego Grze­gorza San­domier­skiego. Gospo­dar­zom udało się jed­nak wyrów­nać. Pomógł w tym nieco sędzia Robert Małek, który podyk­tował rzut karny za rzekomy faul na Tomaszu Kupiszu. “Jede­nastkę” wyko­rzys­tał pewnie Tomasz Frankowski.

Górnik Zabrze 2:2 Arka Gdynia

Banaś 24′, Wodecki79’ — Noll 38′, 53′

W Zabrzu spotkały się drużyny, z których jed­na ma szanse nawet na grę w europe­js­kich pucharach w przyszłym roku, a dru­ga do koń­ca będzie musi­ała wal­czyć o utrzy­manie. W 24. min­u­cie Robert Jeż popisał się dokład­ną wrzutką w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył Adam Banaś i wyprowadz­ił gospo­darzy na prowadze­nie. Niecały kwad­rans później do wyrów­na­nia doprowadz­ił Emil Noll.

Ten sam zawod­nik osiem min­ut po prz­er­wie dał nieoczeki­wane prowadze­nie goś­ciom. Przedry­blował zawod­ników rywala wędru­jąc aż pod pole karne i z linii szes­nas­tu metrów, pewnym strza­łem przy słup­ku umieś­cił piłkę w bram­ce. Nie udało się jed­nak wywieźć ze Śląs­ka trzech punk­tów Gdy­ni­anom. W 79. min­u­cie po wrzutce z rzu­tu wol­nego, w polu karnym zapanował chaos, a najprzy­tom­niej zachował się Marcin Wodec­ki, który prze­jął piłkę, minął dwóch rywali i doprowadz­ił do wyrównania.

Legia Warsza­wa 1:2 Śląsk Wrocław

Bory­siuk 7′ — Kaźmier­czak 29′, Mila 48′

Wszys­tko zaczęło się ide­al­nie dla gospo­darzy. Już w siód­mej min­u­cie gry Socha po dośrod­kowa­niu bard­zo niefor­tun­nie wybił piłkę wprost pod nogi Ariela Bory­siu­ka, który bez zas­tanowienia huknął w okienko bram­ki strzeżonej przez Kele­me­na. Po praw­ie pół godzinie gry był już remis. W pole karne dośrod­kował Socha, a do wybitej pił­ki dobiegł Kaźmier­czak i moc­nym strza­łem pokon­ał Skabę. Trzy min­u­ty po prz­er­wie wynik ustal­ił Sebas­t­ian Mila cud­ownym strza­łem lobu­ją­cym Skabę. Mecz pięknych goli i niespodziewane zwycięst­wo Wrocławian.

Korona Kielce 3:3 Polo­nia Bytom

Niedzielan 48′, Puri 55′, Korzym 78′ — Try­tko 20′, Tymińs­ki 45′, Radzewicz 72′

Kibice w Kiel­cach obe­jrzeli niesamowite wid­owisko, okras­zone tym, co w fut­bolu jest najważniejsze — gola­mi. Popis strz­elec­ki zaczęli goś­cie. Dwadzieś­cia min­ut po pier­wszym gwiz­d­ku sędziego, Prze­mysław Try­tko wyko­rzys­tał niepo­rad­ność kielec­kich obrońców i wyprowadz­ił Byto­mi­an na prowadze­nie. W ostat­niej min­u­cie gry w pier­wszej połowie bard­zo dzi­wną bramkę zdobył Łukasz Tymińs­ki i pow­ięk­szył prowadze­nie gości.

Trzy min­u­ty po prz­er­wie udało się zdobyć gospo­dar­zom kon­tak­tową bramkę. Po dośrod­kowa­niu z rzu­tu rożnego, Andrzej Niedzielan zdobył swo­ją 50. bramkę w Ekstrak­lasie. Po sied­miu min­u­tach mieliśmy już remis. Po ład­nej, skład­nej akcji swo­ją pre­mierową bramkę w pol­skiej lidze zdobył Estończyk Sander Puri. Goś­cie jed­nak jeszcze raz wys­zli na prowadze­nie. Marcin Radzewicz wyko­rzys­tał swo­ją sytu­ację. Ślężanie nie dowieźli jed­nak tego zwycięst­wa do koń­ca. Maciej Korzym doprowadz­ił bowiem do wyrównania.

Ruch Chorzów 2:1 GKS Bełchatów

Jankows­ki 23′, Grzyb 58′ — Małkows­ki 74′

Po krótkim roze­gra­niu rzu­tu rożnego i sporym zamiesza­niu w polu karnym goś­ci, najtrzeźwiejszy umysł zachował Maciej Jankows­ki i wyprowadz­ił swój klub na prowadze­nie. Niecały kwad­rans po prz­er­wie szy­bką kon­trę gospo­darzy wyko­rzys­tał Woj­ciech Grzyb, które­mu podawał Piech. Goś­ciom udało się zdobyć kon­tak­tową bramkę. Maciej Małkows­ki przepięknie uderzył z rzu­tu rożnego. Pił­ka pole­ci­ała nad murem, ale wpadła ide­al­nie pod poprzeczkę.

Wisła Kraków 2:0 Widzew Łódź

Małec­ki 44′, Kirm 78′

Wisła, która wskoczyła na fotel lid­era po dwóch zwycięst­wach oraz dzię­ki słab­szej grze Jagiel­lonii, pode­j­mowała u siebie Widzew, który praw­dopodob­nie będzie musi­ał się bić o utrzy­manie. Krakowian­ie pier­wszą bramkę zdobyli pod koniec pier­wszej połowy. Patryk Małec­ki z kilku metrów trafił do siat­ki. Wynik ustal­ił Andraż Kirm, który co praw­da nie wyko­rzys­tał rzu­tu karnego (obronił Kaniec­ki), ale dobi­ta pił­ka znalazła drogę do siat­ki. Tym samym “Biała Gwiaz­da” wygrała trze­ci kole­jny mecz wiosną.

Jagiel­lonia Białys­tok 1:2 Lechia Gdańsk

Lato 61′ — San­domier­s­ki 56′ (sam), Tra­ore 58′

Gospo­darze chcieli wygrać wresz­cie pier­wszy mecz w rundzie wiosen­nej. Jed­nak nie wszys­tko szło po ich myśli. W 56. min­u­cie pechowo do włas­nej bram­ki piłkę skierował Grze­gorz San­domier­s­ki. Już dwie min­u­ty później było 0:2. Tym razem dał o sobie znać Abdou Tra­ore. Trzy min­u­ty później Jarosław Lato wyko­rzys­tał dośrod­kowanie Tomasza Kupisza, ale to było wszys­tko, co pokaza­li białos­toc­czanie. Wychodzi na to, że Jagiel­lonia nie obudz­iła się jeszcze z zimowego snu.

Zagłę­bie Lubin 1:0 Polo­nia Warszawa

Stasi­ak 14′

Jan Urban liczył na dobre rozpoczę­cie pra­cy z “Mied­zowy­mi”. Z kolei Theo Bosa mogło ura­tować tylko zwycięst­wo, aby pozostał na swoim stanowisku. Tak się jed­nak nie stało. W 14. min­u­cie z rzu­tu rożnego dośrod­kował Daw­id Pliz­ga, a wrzutkę na gola zamienił Michał Stasi­ak. Urban zal­iczył dobry debi­ut, a Bos został już zwol­niony przez Józe­fa Wojciechowskiego.

Cra­covia Kraków 1:0 Lech Poznań

Klich 28′

Kole­jorz” mógł wyko­rzys­tać doskon­ałą szan­sę i na dobre wró­cić do gry o obronę majs­tra. Z kolei Cra­covia potrze­bu­je każdego ocz­ka, aby utrzy­mać się w Ekstrak­lasie. I gospo­dar­zom udało się zdobyć aż trzy punk­ty, dzię­ki dość szczęśli­wej bram­ce zdobytej przez Mateusz Klicha. Mecz toc­zony był w bard­zo dobrym tem­pie, obie strony miały swo­je sytu­acje, jed­nak tylko “Pasy” swo­ją wyko­rzys­tały i zdobyły kom­plet punk­tów w meczu przyjaźni.

Kursy na mecze Lecha

Brak spotkań

Kursy bukmacherskie Ekstraklasa

Brak spotkań

Następny mecz

Ostatni mecz

Mecze Ekstraklasy

Tabela Ekstraklasy (gr. mistrzowska)

Tabela Ekstraklasy

Strzelcy Ekstraklasy

Archiwum newsów

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.