Rudnevs pobije Lewandowskiego?
Artjoms Rudnevs jest dla Lecha piłkarzem niezwykłym. Gdy Łotysz strzela bramkę “Kolejorz” nigdy nie przegrywa. Wielu kibiców mistrza Polski martwiło się, że po odejściu Roberta Lewandowskiego będziemy mieli problem z napastnikami. Sprowadzono trzech: jeden nie jest już zawodnikiem Lecha, jeden jest bliski jego opuszczenia. Na placu boju pozostał jeden…
“Artek” w tym sezonie zdobył gole już w trzynastu spotkaniach, z czego dziewięć zakończyło się zwycięstwem, a cztery remisem podopiecznych Jose Mari Bakero. Już teraz Rudnevs ma na swoim koncie osiemnaście bramek. Zdobył je na trzech frontach: w Lidze Europy (5), Pucharze Polski (4) i w Ekstraklasie (9).
Aby osiągnąć ten bardzo dobry wynik potrzebował 32 spotkań, w których na boisku łącznie spędził 2104 minuty. Łotysz zdobywa bramkę średnio co 116 minuty. Jest to wynik dużo lepszy od “Lewego”. Robert Lewandowski w poprzednim sezonie zdobył 21 bramek w 34 meczach. Na boisku spędził 3097 minut, a więc bramkarza rywali pokonywał średnio co 147 minut.
Przed dwoma laty Lewandowski zdobył dla Lecha 14 bramek w 40 meczach, a na boisku zagrał 3719 minut. Golkipera przeciwnika napastnik “Kolejorza” pokonywał co 265 minut.
Rudnevs do zakończenia sezonu ma szansę wystąpić jeszcze w 9 meczach. W lidze zdobył 9 bramek. Tyle samo na swoim koncie ma Tomasz Frankowski, a jedną więcej Andrzej Niedzielan. Łotysz cały czas ma więc szansę na to, aby nie tylko powtórzyć sukces Lewandowskiego i zdobyć tytuł króla strzelców, ale także osiągnąć lepszy wynik bramkowy.