Polonia Warszawa przegrała dzisiejszy mecz 1:0. Mimo, że w drugiej połowie próbowała powalczyć i zdobyć gola, to jednak zabrakło trochę dokładności i szczęścia. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowym komentarzem Macieja Sadloka.
– Przegraliśmy w innym stylu niż niektóre mecze, było widać większe zaangażowanie, większą wolę walki. Niestety nadal czegoś brakuje i to jest najgorsze, bo żeby grać w pucharach potrzebujemy punktów, a po prostu ich nie zdobywamy – podsumował dzisiejsze spotkanie obrońca zespołu gości, Maciej Sadlok.
– Mamy dwa mecze, walczymy o 6 punktów, bo, o co innego można walczyć. Jak się życie ułoży to czas pokaże, trzeba wyjść na boisko i robić to, co dzisiaj. Potrzebna jest chęć walki, bo niekiedy trochę tego brakowało, a gdyby jeszcze dołożyło się do tego trochę szczęścia w niektórych sytuacjach może byłoby teraz lepiej. Osobiście nie pamiętam, kiedy na Lechu mieliśmy tyle sytuacji, bo jest to bardzo ciężki teren, a jednak potrafiliśmy sobie stworzyć sytuacje, mimo fatalnego stanu boiska. Wiadomo jednak, że murawa jest taka sama dla obu zespołów – mówił piłkarz.
Za niesportowe zachowanie w ostatnich minutach meczu czerwoną kartką został ukarany Edgar Cani. Jego zachowanie nie podoba się także kolegom z drużyny. – Wydaje mi się, że takie sytuacje są niedopuszczalne i powinno się z tym coś zrobić. Jeśli chcemy zdobyć jakieś punkty, to po prostu musi tego chcieć cała drużyna, a takie zachowanie jest po prostu poniżej krytyki i dla mnie jest nie zrozumiałe – zakończył obrońca Czarnych Koszul.
Łukasz Cyraniak