Thomalla: Chcę się rozwijać

Denis Thoma­l­la, wychowanek niemieck­iego Karl­sruher SC wys­tępu­ję na pozy­cji napast­ni­ka i przyz­na­je, że gra w Poz­na­niu jest dla niego szan­są na rozwój.

 - Mój man­ag­er do mnie zadz­wonił i powiedzi­ał, że Lech się mną intere­su­je. Dla mnie ważne było to, że Lech jest dobrym klubem, mogę się tutaj rozwi­jać, bo niecodzi­en­nie gra się w europe­js­kich pucharach – przyz­nał Thoma­l­la na dzisiejszej kon­fer­encji prasowej.

O miejsce w pier­wszym składzie 22-leti piłkarz będzie wal­czył z Daw­i­dem Kow­nackim i Marcin­em Robakiem – Jestem młody i chcę się tutaj rozwi­jać. Chcę się pokazać jak z najlep­szej strony, jed­nak to tren­er zade­cy­du­je, czy będę grał, czy nie.

Młodzieżowy reprezen­tant Niemiec ma pol­skie korze­nie i stara się mówić po pol­sku – Po pol­sku rozu­miem wszys­tko, gorzej idzie mi z mówie­niem, ale będę się starał i próbował. Moi rodz­ice są z Pol­s­ki, dokład­nie z Opo­la, a mój tata grał kiedyś z Odrze Opole – mówi.

Pełen optymiz­mu jest także Piotr Rutkows­ki – To młod­szy zawod­nik i na pewno będzie potrze­bował więcej cza­su na akli­matyza­cję, niż zawod­ni­cy z Ekstrak­lasy. Denis imponu­je wszech­stron­noś­cią i potenc­jałem, którego nie ma w pol­skiej lidze. Może być tak, że swo­jej kari­ery nieste­ty nie zakończy w Kolejorzu.