Tomasz Kędziora: Teraz liczy się tylko Lech

Już w przyszły week­end po prz­er­wie zimowej roz­gry­w­ki wznowi Ekstrak­lasa. Pier­wszym rywalem lechitów będzie Ter­mal­i­ca Bruk-Bet Nieciecza.

Lechi­ci wró­cili z obozu z Cypru, ale przed startem ligi czeka ich jeszcze jed­no spotkanie. — Ciężko przepra­cow­al­iśmy ten obóz na Cyprze i zro­bil­iśmy dobrą robotę, która powin­na zaowocow­ać na wios­nę – mówi Tomasz Kędziora.

Sobot­nim rywalem Kole­jorza będzie trze­ci­oligowa Elana Toruń – Z każdym meczem i sparingiem będziemy się zgry­wać jeszcze lep­iej. Taki mecz w Polsce jest nam potrzeb­ny, bo trze­ba przewenty­lować płu­ca zimniejszym powi­etrzem. Na Cyprze były inne warun­ki pra­cy, a ter­az trenu­je­my na mrozie i sztucznej naw­ierzch­ni.

Przed poz­na­ni­aka­mi to bard­zo waż­na run­da, bowiem powal­czą o Puchar Pol­s­ki i wciąż liczą się w wyś­cigu o mis­tr­zost­wo Pol­s­ki. A po lidze przyjdzie czas na młodzieżowe mis­tr­zost­wa Europy, w których zagrać powin­no trzech lechitów. To właśnie Kędzio­ra, ale też Jan Bednarek i Daw­id Kow­nac­ki. – Gdzieś w głowie pojaw­ia się myśl o mis­tr­zost­wach, ale ja myślę o każdym kole­jnym meczu, a nie o tym, co wydarzy się w czer­w­cu. Ta run­da będzie taka jak kole­j­na. Muszę się dobrze przy­go­tować, bo będzie dużo meczów. Euro jest po sezonie, ter­az liczy się tylko Lech – deklaruje.