Trałka: Jest rywalizacja w drużynie

Piłkarze Lecha Poz­nań wró­cili do Poz­na­nia po zgrupowa­niu w Hisz­panii. Na szczęś­cie bez kontuzji.

- Odpukać, na razie nikt z nas nie narze­ka na żaden uraz. Po okre­sie przy­go­towaw­czym jest to bard­zo ważne – powiedzi­ał Łukasz Trałka.

Poz­na­ni­a­cy odbyli dwa obozy przy­go­towaw­cze. Jeden z nich w Jarocinie, dru­gi w Hiszpanii.

- Każdy pra­cow­ał na zgrupowa­ni­ach na 100%. Ja czu­ję się bard­zo dobrze. Wszys­tko jed­nak zwery­fiku­je boisko – sko­men­tował defen­sy­wny pomocnik.

W Polsce piłkarze nie mogą narzekać na pogodę. Dawno w lutym nie było tak ciepło, słonecznie i bez mrozów

- Mam nadzieję, że aura się utrzy­ma jak najdłużej. Przy­na­jm­niej będzie moż­na zagrać na zielonej traw­ie – zaz­naczył. — Nie będzie mroz­iło, a boiska nie będą twarde. W Poz­na­niu robią, co mogą, żeby murawa była jak najlep­sza – dodał.

Latem tren­er Mar­iusz Rumak borykał się z prob­le­ma­mi kadrowy­mi. Ter­az Kole­jorz dys­ponu­je sze­roką ławką.

- Jest rywal­iza­c­ja w drużynie. To pozy­ty­wnie wpłynie na każdego z nas – zakończył.