Trenerski dwugłos po meczu z Piastem

Zaprasza­my do zapoz­na­nia się z wypowiedzi­a­mi tren­erów po meczu zremisowanym meczu Lecha Poz­nań z Piastem Gliwice.

Radoslav Latal — Piast Gli­wice: W pier­wszej połowie gral­iśmy dosyć dobrze. W drugiej wyrów­nal­iśmy, co też świad­czy, że nie była to zła połowa. Szko­da mi tylko tej sytu­acji Kami­la Vac­ka, który musi­ał zejść z boiska. Jeśli chodzi o dys­tans do Legii. Tak to w piłce jest, zobaczymy jak Legia zagra, będziemy wal­czyć do końca.

Jan Urban — Lech Poz­nań: Strasznie wkur­zony jestem, bo taki mecz nie może nam uciec. Było widać w pier­wszej połowie, że mecz był wol­ny, ale wys­zliśmy na prowadze­nie 2:0 i nie rozu­miem dlaczego wys­zliśmy w drugiej dużo wyżej do nich, bo nie mówiliśmy o tym. Chcieliśmy, żeby Piast grał atakiem pozy­cyjnym, dostal­iśmy bramkę, oni wes­zli w mecz i wszys­tko mogło się zdarzyć. Później nasze pró­by strze­le­nia trze­ciej bram­ki, co nam się nie udało. W pier­wszej połowie gral­iśmy tak, jak sobie założyliśmy, nie było jakiegoś pressin­gu z naszej strony, chcieliśmy w środ­kowej stre­fie ode­brać piłkę i grać szy­bkim atakiem, co nam się udawało. Nie rozu­miem dlat­ego początku drugiej połowy. Gdy to sko­ry­gowal­iśmy, Piast już wierzył, że może tego spotka­nia nie prze­grać. Było w końców­ce widać dużo ner­wowoś­ci, mogliśmy zachować się lep­iej. Widzi­ałem, że niek­tórzy zawod­ni­cy nie zre­gen­erowali się dobrze po Legii. Szko­da, bo w takich spotka­ni­ach trze­ba umieć wyko­rzys­tać to doświad­cze­nie zdobyte w europe­js­kich pucharach. Nie może­my skon­cen­trować się tylko na Pucharze Pol­s­ki, bo nikt nam nie zag­waran­tu­je, że to tro­feum zdobędziemy, musimy wyko­rzys­tać każdą szan­sę na grę w Europie.