Wilk: Marzyłem, żeby zagrać przeciwko Legii

Spotka­nia z Legią dla kibiców Lecha mają wyjątkowy charak­ter. – Myślę, że każdy wie o co gramy i na pewno musimy być zde­cy­dowani i zde­ter­mi­nowani – mówi przed meczem Jakub Wilk.

 

Zdaniem pomoc­ni­ka „Kole­jorza” atmos­fera po ostat­nich porażkach popraw­iła się i widać w tej kwestii pro­gres. – Poroz­maw­ial­iśmy ze sobą i wiemy, co popraw­ić. Mamy nadzieję, że to już się nie powtórzy – przyz­na­je. – I Legii i nam potrzeb­ne są punk­ty, więc zapowia­da się ostra wal­ka. Mecze z odwiecznym rywalem zawsze piszą niesamowite sce­nar­iusze – pod­kreśla Marcin Kikut.

Jakub Wilk mecze z Legią zna z per­spek­ty­wy zarówno piłkarza, jak i kibi­ca. – Dla mnie to szczególne wydarze­nie. Kiedyś przy­chodz­iłem na sta­dion i marzyłem, żeby zagrać prze­ci­wko Legii, a ter­az tak się złożyło, że dostąpiłem tej okazji. Cieszy mnie to i mam nadzieję, że jutro wygramy – uważa piłkarz.

- Dla Poz­na­ni­aków każdy mecz z Legią jest bard­zo ważny. Gdy Lech był słab­szym zespołem, a Legia biła się w czołów­ce, to gdy przy­jeżdżała do Poz­na­nia prze­gry­wała mecze z nami – wspom­i­na Wilk.