07.12.2023, g. 21:00
Puchar Polski
Arka Gdynia vs Lech Poznań
Do meczu pozostało:
4dn.0godz.15min.
14.33 X3.75 21.70 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Wisła — Lech: Szczęśliwe zwycięstwo w Krakowie

Lech Poz­nań po bram­ce Szy­mona Drew­ni­a­ka pokon­ał Wisłę Kraków 1:0. Dla Lechitów było to pier­wsze od czterech lat zwycięst­wo na sta­dion­ie przy Rey­mon­ta. Po tym spotka­niu „Kole­jorz” umoc­nił się w czu­bie tabeli. Bohaterem spotka­nia był Jas­min Burić, który trzykrot­nie stanął na wysokoś­ci zada­nia i świet­nie inter­we­niował w niebez­piecznej sytu­acji dla Krakowian.

Oba zespoły w pier­wszej połowie grały otwarty fut­bol, stosowały wyso­ki press­ing, ataku­jąc rywali już pod ich włas­ną bramką. Gra była jed­nak chao­ty­cz­na i częs­to toczyła się w środ­kowej stre­fie boiska. Jako pier­wsi poważniej zaatakowali gospo­darze, ale dobrze spisy­wała się obrona Lecha. Ta popełniła błąd tylko raz, gdy szy­bko straciła piłkę pod włas­ną bramkę, co starali się wyko­rzys­tać podopieczni Tomasza Kulawi­ka. Wilk zagrał w uliczkę do wychodzącego na wolne pole Melik­sona, ale dobrze zachował się Burić, który wyprzedz­ił ofen­sy­wnego pomoc­ni­ka Wisły i ura­tował goś­ci przed stratą gola.

Z każdą min­utą coraz pewniej na boisku radzili sobie Lechi­ci. Okazji do poko­na­nia bramkarza Wisły szukali Bereszyńs­ki i Tonew, lecz to nie oni, a Drew­ni­ak znalazł sposób na poko­nanie golkipera gospo­darzy. Fatal­nie wyko­nany rzut rożny przez Krakowian zakończył się szy­bko wyprowad­zonym kon­tratakiem przez zawod­ników Mar­iusza Ruma­ka. Akcję wyprowadzał Trał­ka, piłkę spod jego nóg wybił Bunon­za, a ta trafiła wprost do Drew­ni­a­ka, który wyprzedz­ił Czeka­ja i po odd­ał strzał po krótkim rogu, po którym Lech objął prowadzenie.

Po prz­er­wie Wisła rzu­ciła się do odra­bi­a­nia strat i to ona prze­ważała, zagraża­jąc co chwile pod bramką strzeżoną przez Buri­cia. Defen­sy­wa goś­ci miała dużo prob­lemów z pow­strzy­maniem ofen­sy­wnych zawod­ników gospo­darzy, którzy starali się zarówno z prawej jak i lewej strony atakować i szukali okazji do strza­łu na bramkę Boś­ni­a­ka. Ten jed­nak mimo zde­cy­dowanej kon­troli spotka­nia przez piłkarzy Tomasza Kulawi­ka nie miał wiele pracy.

Z kolei Lech cofnął się i liczył na szy­bko wyprowadzane kon­trata­ki. Te były jed­nak, podob­nie jak gra w pier­wszej częś­ci spotka­nia, chao­ty­czne. Jeden z nich jed­nak mógł zakończyć się pod­wyższe­niem prowadzenia przez „Kole­jorza”, gdy pił­ka w polu karnym spadła po nogi Drew­ni­a­ka, a pomoc­nik goś­ci trafił wprost w Pareikę. Im bliżej było koń­ca spotka­nia, tym bardziej rosła przewa­ga Wisły Kraków. Skra­jni pomoc­ni­cy gospo­darzy przy każdej nadarza­jącej się okazji cen­trowali fut­bolówkę w szes­nastkę Lecha.

Okazję do pokaza­nia swoich wyso­kich umiejęt­noś­ci miał również Burić, który długi­mi frag­men­ta­mi drugiej połowy nie miał wiele pra­cy. Bramkarz Lecha w 82. min­u­cie spotka­nia, na przestrzeni kilku­nas­tu sekund, popisał się dwoma fan­tasty­czny­mi inter­wenc­ja­mi. Wpierw sparował fut­bolówkę na poprzeczkę po sil­nym strza­le z bliskiej odległoś­ci Siko­rskiego, a chwilę później wybił piłkę na korner po strza­le zza szes­nast­ki Boguskiego.

WISŁA KRAKÓWLECH POZNAŃ 0:1

BRAMKI: ‘36 Drewniak

Żółte kart­ki: Głowac­ki, Czekaj, Jaliens — Trał­ka, Drew­ni­ak, Tonew

WISŁA: Pareiko — Jaliens, Głowac­ki (22. Fredrik­sen), Czekaj, Bunon­za — Iliew (55. Genkow), Sobolews­ki (66. Siko­rs­ki),  Wilk, Gar­guła, Melik­son — Boguski.

LECH: Burić — Ceesay, Arbole­da, Kamińs­ki, Hen­riquez — Możdżeń, Muraws­ki, Trał­ka, Drew­ni­ak (60. Linet­ty), Tonew (69. Ubi­parip) — Bereszyńs­ki (77. Djurdjević)

 

 

Kursy na mecze Lecha

Brak spotkań

Kursy bukmacherskie Ekstraklasa

Brak spotkań

Następny mecz

Ostatni mecz

Mecze Ekstraklasy

Tabela Ekstraklasy (gr. mistrzowska)

Tabela Ekstraklasy

Strzelcy Ekstraklasy

Archiwum newsów

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.