Po przerwie na mecze reprezentacji czas na ligę! Już dziś o 20:30 Lech Poznań zmierzy się w Krakowie z miejscową Wisłą. Będzie to spotkanie 27. kolejki Lotto Ekstraklasy.
„Biała Gwiazda” przed przerwą na kadrę wygrała po zaciętym pojedynku z Wisłą Płock 3:2 na własnym boisku. Podopieczni Ramireza zajmują aktualnie szóste miejsce w tabeli, mając na swoim koncie 37. punktów. Kolejorz w 26. kolejce zremisował bezbramkowo z Górnikiem Łęczna. Zespół prowadzony przez Nenada Bjelicę zajmuje trzecią pozycję w Lotto Ekstraklasie mając 48. oczek i jutro stanie przed kolejną szansą wskoczenia na fotel lidera. Lech Poznań w ubiegłym roku zmierzył się z Wisłą Kraków aż trzy razy. Spotkanie ligowe przy Bułgarskiej zakończyło się remisem 1:1 po bramce Darko Jevticia. W dwumeczu ćwierćfinału Pucharu Polski Kolejorz także zremisował u siebie 1:1, jednak przy Reymona pokonał „Białą Gwiazdę” 4:2 i awansował dalej. – Wisła jest dobrą drużyną, która ma potencjał. Będzie to bardzo ciężki mecz, ale jesteśmy przygotowani. Gospodarze są bardzo mocni, ale my też jesteśmy w dobrej formie jako goście. – zaznacza szkoleniowiec lechitów. Do Krakowa nie pojechało trzech piłkarzy, Elvis Kokalović, pauzujący za kartki Łukasz Trałka oraz zmagający się z problemami mięśniowymi Dawid Kownacki.