Zapowiedź meczu: Dobrą grę potwierdzić bramkami
- Spodziewamy się trudnego meczu, pełnego walki — mówią Lechici przed spotkaniem z Polonią Warszawa. Jutro o 20:30 podopieczni Jose Mari Bakero zmierzą się z „Czarnymi Koszulami”. Na Konwiktorskiej Lech będzie chciał w końcu zdobyć bramkę, a to nie udało mu się od dwóch ligowych spotkań.
Do składu powróci Dimitrije Injac, który w spotkaniu z Legią pauzował z powodu kartek. Nadal jednak do dyspozycji sztab szkoleniowego nie będą Marcin Kikut i Manuel Arboleda, którzy już w ten weekend mają zagrać w spotkaniu Młodej Ekstraklasy. Trener Jose Mari Bakero bardzo dużą wagę przykłada do odpowiedniego wprowadzania zawodników do zespołu po kontuzji, tym bardziej, jeśli absencja trwała w obu przypadkach bardzo długo.
Z kolei Jacek Zieliński może już skorzystać z usług Bruno, który jest wiodącą postacią Polonii Warszawa. Brazylijczyk nie jest jednak gotowy do gry przez całe spotkanie. W osiemnastce meczowej znalazł się również Paweł Wszołek, który w tym tygodniu był chory. Szkoleniowiec „Czarnych Koszul” nie będzie mógł skorzystać z usług Łukasza Teodorczyka, który dopiero wiosną wróci do treningów.
W poniedziałek Polonia Warszawa wygrała wyjazdowy mecz z Ruchem Chorzów 1:0, a dzień wcześniej Lech bezbramkowo zremisował z Legią Warszawa 0:0. Oba zespoły w rozgrywkach ligowych dzielą zaledwie 2 punkty. „Kolejorz” zajmuje trzecie, a Polonia siódme miejsce w lidze. Ta cały czas jest bardzo wyrównana i nie trudno o spory awans, albo spadek w tabeli.
Dla Lecha będzie to kolejny bardzo ważny mecz. W spotkaniach z Lechią i Legią pokazał on się z dobrej strony, ale zabrakło przypieczętowania w postaci bramek. Już przed spotkaniem z Legią Semir Stilić podkreślał, że dwa mecze bez bramki im się nie zdarzyły. Trzy na pewno. Czekamy więc na przełamanie.
Początek spotkania w piątek o 20:30. Transmisja na Canal+ Sport o 20:30.